Jaki modem GSM?

Gdy jakieś urządzenie nie chce w Slackware działać...

Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy

Awatar użytkownika
pralat
Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 2005-12-02, 09:32
Lokalizacja: Opole

Jaki modem GSM?

Post autor: pralat »

Witajcie,
potrzebuję kupić modem GSM, do sporadycznego użycia na wyjazdach itp. Nie zależy mi na super osiągach, itp. - będę na nim sprawdzał pocztę i taki tam drobiazgi.
Chcę kupić taki sprzęt, aby z biegu wszystko ruszyło na slacku 64 - bez wielogodzinnych kombinacji. Cena - najlepiej < 100 zł.
Możecie polecić coś sprawdzonego?
Awatar użytkownika
webster
Użytkownik
Posty: 1269
Rejestracja: 2009-10-06, 11:58
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Jaki modem GSM?

Post autor: webster »

Szybkie tylko pytanie, udostępnianie neta z telefonu nie wchodzi w grę?

Kolega mi potwierdził, że modemy z Tmobile na slacku chodziły bez problemu.
††† Chaos Of The Mirror - Valheru †††
††† I ♥ SlackWare RuLeZ †††

Slackware Poland FaceBook
Awatar użytkownika
pralat
Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 2005-12-02, 09:32
Lokalizacja: Opole

Re: Jaki modem GSM?

Post autor: pralat »

Technicznie mam możliwość udostępniania przez telefon, ale mogą być sytuacje takie, że będę potrzebował się oddalić z telefonem od komputera, ale łączność chcę mu pozostawić :)
Awatar użytkownika
pralat
Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 2005-12-02, 09:32
Lokalizacja: Opole

Re: Jaki modem GSM?

Post autor: pralat »

Kupiłem ostatecznie Huawei E3131. Ogólnie działa to jak chce... czasami działa, czasami nie. Traktowałem go trochę usb_modeswitch-em, ale niczego to nie zmieniało (chociaż pojawiają się /dev/ 3 urządzenia USB, co sugeruje podobno poprawny tryb - mimo to nie modem nie działał jak trzeba). Połączenie ustanawiać musiałem poprzez NetworkManagera w KDE, który w razie niepowodzenia nawet nie wiem gdzie zapisuje logi, więc nie udało mi się zdiagnozować o co mu chodzi. W dmesg były jakieś wpisy o błędach, wg googli mogło chodzić o tryb działania modemu właśnie, ale jak pisałem usb_modeswitch nie pomagał.
Polecany ogólnie WvDial do nawiązywania połączenia w ogóle odmówił współpracy, na dzień dobry wali błędem "assertion failed". Jak zerknąłem w kod tego softu, to w ogóle wygląda to na jakąś totalną kaszanę. Co ciekawe miałem identyczny efekt kompilując to na slacku 32- i 64-bitowym, co wyklucza przypadkowe "jechanie po pamięci", itp. bo jest niemożliwością, aby na różnych architekturach zachowanie było identyczne. Stwierdziłem jednak, że nie chce mi się nad tym siedzieć godzinami i debugować programu, którego użyję dwa razy w roku.
Ogólnie irytująca sprawa, porzuciłem to ... :-x
ODPOWIEDZ