Stawiam sobie serwer na apaczu 2.2.8 (tym ze slacka 12.1)
w httpd.conf jest pełno linii loadmodule. uznałem że trzeba włączyć te
LoadModule authz_host_module lib/httpd/modules/mod_authz_host.so
zeby dzialalo allow albo deny from....
LoadModule log_config_module lib/httpd/modules/mod_log_config.so
konfiguracja formatu logów ( a co będzie jak go nie załaduje? )
(jeszcze powinien być gdzieś mod_log.so o którym wspomina dokumentacja)
LoadModule mime_module lib/httpd/modules/mod_mime.so
wysyłanie content type na podstawie rozszerzenia
LoadModule dir_module lib/httpd/modules/mod_dir.so
wysylanie index.html i przekierowań jak brakuje / na końcu adresu.
Serwer ma być idiotycznie prostym rozwiązaniem, coś w rodzaju ftp tylko do odczytu, żadnych php, cgi, proxy, cache ani zawansowanych funkcji. maksymalnie mało działającego kodu. maksymalnie małe zużycie ramu. Pytanie czy coś pominąłem?
np czy nie powiniennem dodać jeszcze
LoadModule authn_default_module lib/httpd/modules/mod_authn_default.so
Kod: Zaznacz cały
This module is designed to be the fallback module, if you don't have configured an authentication module like mod_auth_basic. It simply rejects any credentials supplied by the user.
I druga sprawa, przydałby się SSL ale opis jest tak wyrąbany, że aż się odechciewa. jakieś CA itd. czy nie można załatwić tego jedną komendą która wygeneruje po prostu klucz prywatny i publiczny serwera (i tak nie będe kupować autoryzowanego podpisu dla klucza, a fingerprint to sobie mogę już zapamiętać)
PS. w slackowym apaczu chyba nie da się zmienić trybu z prefork na worker bez kompilacji?