Wiecie co panowie?
Byl jeszcze jeden feler.
Jak dostalem serwer do domku zeby postawic system na nowo. Z pospiechu (bo pewnie zdajecie sobie sprawe co to ponad 20 osob narzekajacych ze nie ma neta) zapomnialem standardowo przy reinstalacji systemu nasmarowac wiatrakow. na nastepny dzien rano okazalo sie ze stoi wiatrak z zasilacza, a zasilacz czerwony jak cegla, wiec go wymienilem na inny a jak disiaj sprawdzilem ten drugi tez jest felerny ale cos sie kreci, wiec znowu wkrecilem nowy.
I teraz pytanie czy z powodu zgrzanego zasilacza serwer mogl sie zawiesic?
Bo ja osobiscie dopuszczalem 3 mozliwosci:
1) Przyczyna wynikajaca z softu (ale po formacie znowu to samo (z tym ze naczytalem sie troche ze swaret moze namieszac, a ja swaretem updatowalem nowy system z 10.0 do 10.2))
2) Przyczyna mechaniczna (tu tez mi sie nasun
ąl do glowy wiatrak tyle ze z procka)
3) Atak
(wrzucilem domene na moje ip z serwisu haker.com.pl a tam rozni ludzie bywaja i wszystko bylo by git gdyby nie to ze moja domena byla wyswietlana dla ogolu w zakladce "10 ostatniop zaresjstrowanych domen" i czort wie kto mogl na nia natrafic)
Widze ze wy tez kierujecie mnie w strone przyczyn mechanicznych, wiec bede stawial na wiatrak i rano odniose serwer na miejsce z nadzieja ze nie zawiesi sie znowu w nocy.
Pozatym wlasnie dziwi mnie to ze nie wieszal sie w dzien tylko zawsze w nocy i to raczej popychalo mnie w kierunku ataku. Z drugiej strony w chociaz stosuje htb blokuje p2p w dzien, bo tak jest lepiej a mam kilku grajacych w sieci. Mozliwe jest zeby zasilacz sie bardziej pocil podczas sciagania i zawieszal kompa
( bo chyba tylko to by tlumaczylo zaistniala sytuacje)
W kazym badz razie rano podlacze serwer i zobacze jak sie bedzie zachowywal w nocy z nowym wiatrakiem.
W dalszym ciagu czekam na wasze sugestie.
Pozdrawwiam
Ps. Wcale nie sadycho, bo jak bym taki naprawde byl to bym wkleil caly syslog, a dalem tylko 2 dni do porownania z zawiasem z tych dni
Ortografia !