Trurl pisze:Szynka też jest droga, kupuj najtańszą kaszankę.
Co prawda wyjde z tematu ale musze zaprotestowac i stanac w obronie kaszanki zwanej u nas na Slasku krupniokiem - bo takiego "krupnioka jak tutej u nos to tys nie jodl a ta szynka z plastiku to se mozesz wsadzic"
pozdrawiam
ja mam w szkole Maci (liceum; oczywiscie tylko profil mat inf na nich robi ) i mysle ze jest to bardzo przyjemny system dla uzytkownika i ze mac został stwozony zeby poprostu działał, jest prsoty w obsłudze i przy dobrze skonfigurowanym systemie ciezko jest cokolwiek popsuc tam.
A przecierz Mac os X jest na jądrze Free BSD jak sie nei myle, i do trybu txt tez mozna wejsc i grzebac w terminalu jak podlinuchem...
Mi jednak podoba sie w slacku to ze wszytsko musze sam robic, przynajmniej wiem jak co działa, Jak cos spieprze co chwile to szukam jak to naprawic, i to mi sie podoba bo poszerzam swoja wiedze
Ja używałem kiedyś Mac OS X na wirtualnej machinie i nawet mi się spodobał. System jest bardzo dopracowany i dość szybki, a do tego bezpieczny. Poza tym ma śliczny interfejs . Szkoda tylko, że jest zbyt user-friendly...
Wiesz, to że jest user friendly to akurat bardzo dobrze. Z tego co czytałem i sam się z tym zgadzam, jest to jedyny system na rynku, w którym wszystko działa out-of-box, bo w końcu Apple sam produkuje sprzęt pod niego. Poza tym IMO jeśli coś jest przyjazne użytkownikowi, wcale nie umniejsza to jego, powiedzmy "prestiżu", pod warunkiem że moge to skonfigurować dokładnie tak, jak chce. A tutaj chyba taki warunek zachodzi.
[url=http://userbars.org][img]http://img89.imageshack.us/img89/9140/brainpng1ug.png[/img][/url]
To nie był kwadrat. To było koło o charakterze prostokąta.
Zapewne na VMWare. Wraz z przejsciem Apple na procesory Intela (niedlugo wykorzystane moga zostac rowniez procesory AMD) OSX stal sie dostepny dla uzytkownikow PCtow. Oczywiscie trzeba spelnic odpowiednie warunki a i sam system w wiekszosci przypadku nie dziala juz out-of-box, ale mozna przez to przejsc i wyniki sa calkiem zadowalajace. Szkoda tylko, ze Tiger nie potrafi odczytac partycji sformatowanych jako reiserfs a i z ext3 ledwo sobie radzi. W kazdym razie od wersji 10.4.3 mozna juz poszalec a nie tak dawno dobrano sie do nowego kernela i wiekszosc rzeczy, wliczajac w to akceleracje grafiki na wiekszosci kart nVidii i ATI po prostu dziala.
Sam system jest bardzo przyjemny ale kilku rzeczy mi brakowalo. W zasadzie pierwszym co zrobilem tuz po instalacji i odpaleniu wiekszosci sprzetu w moim kompie bylo znalezienie jakiegos programu, ktory pozwolil by skorzystac z wirtualnych pulpitow. Mimo dostepnego expose jakos ciezko mi sie upchac z calym softem na jednym biurku. Troche dobijal mnie sam finder i domyslna przegladarka internernetowa - Safari. Przez wszystko da sie jednak przebrnac
Ostatnio zmieniony 2007-02-18, 20:47 przez KrzychuG, łącznie zmieniany 2 razy.
Ja użytkuje Linuxa od niedawna i to co mnie w nim przyciąga to "zrób to sam"... Generalnie w Linuxie działa (jak w żadnym innym systemie) zasada 'jak sobie pościelisz tak się wyśpisz'... Uczy samodzielności itp. No i co jest dość istotne jest to system darmowy.
Natomiast Mac... kasa kasa kasa... Apple troszkę dużo chcą za te cuda... pewnie jakby były tańsze MacBook'i to sprawiłbym sobie takie cudo. Nigdy nie pracowałem na Mac'u wiec trudno mi mówić o wadach i zaletach tego systemu. System został przygotowany dla Profesionalistów
[url=http://userbars.org][img]http://img219.imageshack.us/img219/478/slackware2userbarol5.gif[/img][/url]
"it's neither a myth, nor a class struggle, nor a divine question, it's a technical matter!" (karl marx)
m4jkel pisze:Wiesz, to że jest user friendly to akurat bardzo dobrze. Z tego co czytałem i sam się z tym zgadzam, jest to jedyny system na rynku, w którym wszystko działa out-of-box, bo w końcu Apple sam produkuje sprzęt pod niego.
Z tym user-friendly to chodziło o to, że OS X za dużo rzeczy narzuca użytkownikowi i nie jest tak konfigurowalny jak Linux czy FreeBSD...
dev pisze:System został przygotowany dla Profesionalistów
No nie wiem... Wg mnie to porownywalny system do Windowsa, tyle,ze ladniejszy. Fakt,ze do obrobki filmow i muzyki najlepszy, ale tak samo komercyjny i prosty jak znany od lat Win
Zastanawiam się od jakiegoś czasu nad zakupem laptopa, myślałem też o Macu. Czy jeżeli cena nie stanowi bariery(póki co tak nie jest ale jestem dobrej myśli) to opłaca się takowego kupić? Komp służy mi do przeglądania Internetu, oglądania filmów i grania w jedną grę, która ma swoją wersję na Maca.
[url=http://userbars.org][img]http://img89.imageshack.us/img89/9140/brainpng1ug.png[/img][/url]
To nie był kwadrat. To było koło o charakterze prostokąta.