WitamyPuchacz pisze: BTW, Witam na tym pięknym forum w jakże piękny poranek
fanatyzm
Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy
Re: fanatyzm
"Spróbuj zapalić maleńką świeczkę zamiast przeklinać ciemność."
Konfucjusz
Konfucjusz
Re: fanatyzm
Ale kompilacja wszystkiego przy instalacji to nie jest hardcore, tylko głupota (imho)Corvin pisze:kompilacja wszystkiego przy instalacji ja buduje sam część pakietów z slack.buildów ale zebym miał tydzień poświęcić na kompilację całościorli pisze:Co widzisz hardcorowego w przeklejaniu linków z www i klepaniu enter ? (jedynym 'wyzwaniem' podczas instalacji gentoo jest kompilacja jajka)Corvin pisze:Hardcore to Gentoo, a szczególnie jego instalacja , Slack jest prosty i przyjemny
Re: fanatyzm
Może i racja a najlepiej podobało mi się porównanie na grupie alt.comp.os.linux.slackware Slacka z Debianem:orli pisze: Ale kompilacja wszystkiego przy instalacji to nie jest hardcore, tylko głupota (imho)
Debian - unstable jest niestabilny
Debian - stable - jest przestarzały
A Slack Current jest zawsze szybki zawsze nowoczesny zawsze do przodu i nie ma Red Hatowych kreatorów
"Spróbuj zapalić maleńką świeczkę zamiast przeklinać ciemność."
Konfucjusz
Konfucjusz
Re: fanatyzm
hehe... najlepsze są te kreatory...strach coś tam ruszyć a broń boże grzebnąć ręcznie w jakimś konfigu...grrr ..to fakt slack jest przejrzysty,prosty w obsłudze i bardzo pzemyślany...coś pięknego...
////////////////////////////////////////////////////////////////
http://www.slackwarepl.eu.org
"Besides, I think 'Slackware' sounds better than
'Microsoft', don't you?" /Patrick Volkerding/
http://www.slackwarepl.eu.org
"Besides, I think 'Slackware' sounds better than
'Microsoft', don't you?" /Patrick Volkerding/
Re: fanatyzm
E tam, ja na domowym komputerze mam właśnie wszystko skompilowane z -march=athlon-xp i sobie chwalę. ;)Corvin pisze:ale zebym miał tydzień poświęcić na kompilację całości
Re: fanatyzm
od stage 1 ?
"Spróbuj zapalić maleńką świeczkę zamiast przeklinać ciemność."
Konfucjusz
Konfucjusz
Re: fanatyzm
Dobre kreatory nie są złe, niestety takich ciągle jest za mało.kubi pisze:hehe... najlepsze są te kreatory...strach coś tam ruszyć a broń boże grzebnąć ręcznie w jakimś konfigu...grrr ..to fakt slack jest przejrzysty,prosty w obsłudze i bardzo pzemyślany...coś pięknego...
Re: fanatyzm
Ale o co pytasz? Bo ja o Slacku mówiłem[1]. Gentoo bym nawet na desktop nie chciał. ;)Corvin pisze:od stage 1 ?
[1] - tak, jestem głupi - wszystkie pakiety (poza KDE i GNOME - bo nie używam i nie przewiduję) z 9.1 sobie przekompilowałem. ;)
Re: fanatyzm
Slack.Buildami rozumiem?dzolnierz pisze: z 9.1 sobie przekompilowałem.
"Spróbuj zapalić maleńką świeczkę zamiast przeklinać ciemność."
Konfucjusz
Konfucjusz
Re: fanatyzm
Slack to moja pirwsza prawdziwa linuksowa milosc a Gentoo poprostu lubie. Slacka zawsze bede uzywal na maszynie codziennego uzytku a gentoo bede instalowal w ostatecznosci na przyklad platforma PPC.
Tak sie sklada ze calkiem niedawno dorwalem pieknego pomaranczowego ibooka G3/300MHz, 64M ramu, 6,4 HDD. Do pewnego momentu wydawalo sie ze Gentoo jest jedynym rozsadnym wyborem. Niestety natrafilem na dwa problemy podczas instalacji: jeden po tygodniu kompilacji softu z mozilla 1.5 ktora nie chciala sie skompilowac a potem jak juz przebrnalem przez wszystko i juz nawet mialem xfce i zaczalem go dopieszczac to cos stalo sie z x'ami. To bylo po drugim tygodniu kompilacji.
Pomyslalem, ze mam dosyc i przlamalem sie ... zainstalowalem Yellow Dog Linux. Tragedia ... RPM ... tfuj, bleee. Ale wiecie? On dziala
Tak wiec wniosek jest prosty - Gentoo tak! - ale na mocna maszyne, najlepiej serwer i to z przywoitym laczem. Slack natomiast do wszystkiego .
Tak sie sklada ze calkiem niedawno dorwalem pieknego pomaranczowego ibooka G3/300MHz, 64M ramu, 6,4 HDD. Do pewnego momentu wydawalo sie ze Gentoo jest jedynym rozsadnym wyborem. Niestety natrafilem na dwa problemy podczas instalacji: jeden po tygodniu kompilacji softu z mozilla 1.5 ktora nie chciala sie skompilowac a potem jak juz przebrnalem przez wszystko i juz nawet mialem xfce i zaczalem go dopieszczac to cos stalo sie z x'ami. To bylo po drugim tygodniu kompilacji.
Pomyslalem, ze mam dosyc i przlamalem sie ... zainstalowalem Yellow Dog Linux. Tragedia ... RPM ... tfuj, bleee. Ale wiecie? On dziala
Tak wiec wniosek jest prosty - Gentoo tak! - ale na mocna maszyne, najlepiej serwer i to z przywoitym laczem. Slack natomiast do wszystkiego .
Re: fanatyzm
a slackintosh?Rafal_Do pisze: Slacka zawsze bede uzywal na maszynie codziennego uzytku a gentoo bede instalowal w ostatecznosci na przyklad platforma PPC.
Tak sie sklada ze calkiem niedawno dorwalem pieknego pomaranczowego ibooka G3/300MHz, 64M ramu, 6,4 HDD. Do pewnego momentu wydawalo sie ze Gentoo .
"Spróbuj zapalić maleńką świeczkę zamiast przeklinać ciemność."
Konfucjusz
Konfucjusz
Re: fanatyzm
Tak, trochę ponad tydzień wszystko zajęło, ale warto było.Corvin pisze:Slack.Buildami rozumiem?dzolnierz pisze: z 9.1 sobie przekompilowałem. ;)
Re: fanatyzm
Slackitosh to stary, biedniutki projekt, wymaga tchniecia w niego zycia.Corvin pisze:a slackintosh?Rafal_Do pisze: Slacka zawsze bede uzywal na maszynie codziennego uzytku a gentoo bede instalowal w ostatecznosci na przyklad platforma PPC.
Tak sie sklada ze calkiem niedawno dorwalem pieknego pomaranczowego ibooka G3/300MHz, 64M ramu, 6,4 HDD. Do pewnego momentu wydawalo sie ze Gentoo .
Lubie nowe oprogramowanie. W rezutacie musialbym wszystko ze zrodel instalowac: glibc, nowe biblioteki, x'y, wm, juz nie mowie o jakims uzytecznym sofcie: Abiword, gnumeric itd.
Rozmawialem z opiekunem projektu, chetnie odda caly projekt. Moze i sprobowalbym ale potrzebna grupa ludzi bo ja nie jestem omnibusem, a i pracy przy dystrybucji jest sporo.
Re: fanatyzm
Slack jest moim pierwszym linuxem (pomijam 3 dni na Auroxie). Na początku mnie przerażał koniecznością pisania wszystkiego w konsoli i zupełnie innym sposobem pracy niż systemy Microsoftu - cóż pryzwyczajony byłem do windowsa, ale rozkochałem się w nim najpierw po odkryciu jego stabilności, póĽniej, gdy po wysypaniu (tak z mojej winy) Xów, miałem własciwie normlany dostęp do zasobów komputera (lynx, mplayer, mpg123, wget etc.) i w ciągu weekendu wróciłem do okienek , jednocześnie łapiąc isę na nowego kernelka (2.6.6), KDE, Gnome i inne.
lubie slacka, miałem okazje poznać inne dystrybucje (najpierw Aurox) a sąsiedzi używają Debiana i MDK. Cieswzę sie, że odważyłem się na przygodę z pingwinkiem Dziś nie mam zamiaru wraca już na windę.
PS. prawde mówić w temacie linuxa lekko mówiąc jestem beginnerem, dopiero pół roku korzystam.
lubie slacka, miałem okazje poznać inne dystrybucje (najpierw Aurox) a sąsiedzi używają Debiana i MDK. Cieswzę sie, że odważyłem się na przygodę z pingwinkiem Dziś nie mam zamiaru wraca już na windę.
PS. prawde mówić w temacie linuxa lekko mówiąc jestem beginnerem, dopiero pół roku korzystam.
Re: fanatyzm
A ja zauważyłem OGROMNE.Grucha pisze:Ja tam nie zauważyłem żeby był szybszy czy wolniejsz w porównaniu z Fedora Linux.
Jak masz kasę na wydanie ok. 1000 zł to tak .Ale i tak najlepszy jest INTEL
Hehe, ja też. Ile zapłaciłeś??właśnie kupiłem koszulkę z logiem Slackware
Czy ktoś wie gdzie znajdę paczuszki dla slacka skompilowane dla athlona??
http://www.linux.com.pl/forum
http://urloogle.com/fa
http://urloogle.com/fa