Slackware <-> PLD
Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy
Slackware <-> PLD
Witam,
zanim ktokolwiek posadzi mnie o szerzenie defetyzmu, uprzedze ze Slacka uzywam od dobrych kilku(nastu) miesiecy i narazie nie zanosi sie na zmiane
Odpalilem sobie natomiast PLD z live-cd (v. 0.95) i nie powiem.. system bardzo mi sie spodobal.
Co o tym myslicie? Jak wypada "nasz" Slack w konfrontacji z PLD? Nie z MDK, nie z FC, nie z A (choc to wszystko rowniez sa dists rpmowskie) ale konkretnie z PLD..
Michal
zanim ktokolwiek posadzi mnie o szerzenie defetyzmu, uprzedze ze Slacka uzywam od dobrych kilku(nastu) miesiecy i narazie nie zanosi sie na zmiane
Odpalilem sobie natomiast PLD z live-cd (v. 0.95) i nie powiem.. system bardzo mi sie spodobal.
Co o tym myslicie? Jak wypada "nasz" Slack w konfrontacji z PLD? Nie z MDK, nie z FC, nie z A (choc to wszystko rowniez sa dists rpmowskie) ale konkretnie z PLD..
Michal
Re: Slackware <-> PLD
mam nieprzyjemnosc administrowania trzema serwerami <fuj>PLD</fuj> i go nie moge strawic, nie znosze...
[b][url=http://rootnode.net]rootnode.net[/url] :: Konta shellowe z piekła[/b]
Re: Slackware <-> PLD
ja jesli mialbym sie juz przeniesc to jedynie na PLD wlasnie, mial go moj kumpel z Uniwesytetu Gdańskiego i bardzo go sobie chwalil dopuki ni przeszedl na Gentoo
Re: Slackware <-> PLD
a ja tylko zapytam, naprawde nie zlosliwie, czemu ci sie spodobal? live ma ladne kde?mihaal pisze: Odpalilem sobie natomiast PLD z live-cd (v. 0.95) i nie powiem.. system bardzo mi sie spodobal.
[size=75][i][b]"When I look into your eyes
There's nothing there to see
Nothing but my own mistakes
Staring back at me"[/size][/i][/b]
There's nothing there to see
Nothing but my own mistakes
Staring back at me"[/size][/i][/b]
Re: Slackware <-> PLD
Witam,
Kiedys (he he z 1,5 roku temu) działałem na PLD 1.0 Ra. Dystrybucja, po zainstalowaniu działa świetnie. Pakiety są bardzo rozdrobnione i mają ze sobą ścisłe związki - a zarządza nimi POLDEK - świetny manager. Wadą tej dystrybucji było jądro z serii 2.2 (potrzebowałem obsługi Pendrive). Nie miałem wtedy dostępu do Sieci, więc problem był poważny.
Ostatnimi czasy zainstalowałem sobie PLD 2.0 AC (z płytki mini iso + sieć) i powiem tak:
instalacja to droga przez mękę - niedopracowany i niejasny instalator - np. umożliwia instalację przez sieć, wykrywa kartę sieciową - nie ładuje do niej modułu - bo go na mini iso nie ma , albo pozwala wybrać pakiety do instalacji z CD po czym informuje, że się i tak nie da ich zainstalować do to mini ISO .
Ale po przebrnięciu przez ten proces i uaktualnieniu pakietów zainstalowanych z CD przez sieć wrażenie jest imponujące; jak wspomniałem pakiety są drobne - np. po instalacji nie masz poleceń eject, less, mc .....musisz je doinstalować. Wiem jest do denerwujące, ale pozwala stworzyć taki system, w którym masz TYLKO to co jest ci potrzebne. Zawsze możesz dać poldek --install ...., lub wyszukać potzrebnego pakietu w repozytorium. Pakietów jest dużo i co ważne są aktualne.
Jednak to wszystko nie zmienia faktu, że na razie nie mam na to wszystko czasu i SLACKWARE rulez (jak mi coś trzeba to sobie dokompiluję ).
Pozdrawiam
Kiedys (he he z 1,5 roku temu) działałem na PLD 1.0 Ra. Dystrybucja, po zainstalowaniu działa świetnie. Pakiety są bardzo rozdrobnione i mają ze sobą ścisłe związki - a zarządza nimi POLDEK - świetny manager. Wadą tej dystrybucji było jądro z serii 2.2 (potrzebowałem obsługi Pendrive). Nie miałem wtedy dostępu do Sieci, więc problem był poważny.
Ostatnimi czasy zainstalowałem sobie PLD 2.0 AC (z płytki mini iso + sieć) i powiem tak:
instalacja to droga przez mękę - niedopracowany i niejasny instalator - np. umożliwia instalację przez sieć, wykrywa kartę sieciową - nie ładuje do niej modułu - bo go na mini iso nie ma , albo pozwala wybrać pakiety do instalacji z CD po czym informuje, że się i tak nie da ich zainstalować do to mini ISO .
Ale po przebrnięciu przez ten proces i uaktualnieniu pakietów zainstalowanych z CD przez sieć wrażenie jest imponujące; jak wspomniałem pakiety są drobne - np. po instalacji nie masz poleceń eject, less, mc .....musisz je doinstalować. Wiem jest do denerwujące, ale pozwala stworzyć taki system, w którym masz TYLKO to co jest ci potrzebne. Zawsze możesz dać poldek --install ...., lub wyszukać potzrebnego pakietu w repozytorium. Pakietów jest dużo i co ważne są aktualne.
Jednak to wszystko nie zmienia faktu, że na razie nie mam na to wszystko czasu i SLACKWARE rulez (jak mi coś trzeba to sobie dokompiluję ).
Pozdrawiam
Kryt
--------------------------------------------
Sprawiedliwość bez siły to nieudolność,
siła bez sprawiedliwości to przemoc.
Miyamoto Musashi
--------------------------------------------
Sprawiedliwość bez siły to nieudolność,
siła bez sprawiedliwości to przemoc.
Miyamoto Musashi
Re: Slackware <-> PLD
Hmm.. Jakby ci to powiedziec SuSE 9.2 ma najladniejsze KDE jakie widzialem, ale jako system mi sie nie podobaslimak pisze:a ja tylko zapytam, naprawde nie zlosliwie, czemu ci sie spodobal? live ma ladne kde?
A co do PLD... Szybko sie uruchamia i "żwawo" dziala, bez problemu rozpoznaje moj sprzet (a taki np. Slax albo Knoppix - nie wiedziec czemu - nie chca..), konfiguruje podlaczenie do sieci. Oprocz tego to co napisal przedmowca - Poldek, zarzadzanie pakietami. To jedyna dystrybucja RPMowa, w ktorej odinstalowanie czegokolwiek nie wywalilo mi polowy potrzebnych rzeczy.
Na "szczescie" mialem do czynienia tylko z Live u siebie na komputerku i zainstalowanym 1.1 u kolegi, wiec co do instalacji sie nie wypowiem..
Tak czy inaczej zostaje przy Slacku
Re: Slackware <-> PLD
ja kiedys tez korzystalem z pld ale imho te pakiety jednak za bardzo sa rozdrobione, instalator nadal jest nie dopracowany testowalem wersje 1.99 (?) ta przed ta testowa 2.0. Pozatym bardzo mnie zniecheca postawa ludzi na kanalach #pld i #pldhelp jestem dosc poczatkujacy jesli chodzi o systemy linuxowe ale nie pytalem o banaly, zadawalem pytania zwiazane z dystrybucja na ktore nie bylo odpowiedzi w sieci i prawde mowiac albo zostalem wywalony z kanalu albo odebrano mi voice - wiec uwazam iz ludzie ja tworzacy badz tez uzytkownicy staraja sie tworzyc cos dla siebie i tylko dla siebie a jak ktos jeszcze uzywa no coz jego problem uwazam ze takie jest ich podejscie.
[size=75][i][b]"When I look into your eyes
There's nothing there to see
Nothing but my own mistakes
Staring back at me"[/size][/i][/b]
There's nothing there to see
Nothing but my own mistakes
Staring back at me"[/size][/i][/b]
Re: Slackware <-> PLD
PLN nawet kiedyś zciągnołem ale szybko wróciłem do slacka ...jest przejrzysty...co do konfiguracji to slacka możesz tez instalowac w minimalnej a pózniej dodatwac tylko to co jest ci niezbedne ...
Slackware Current - Kernel 2.6.18 - Xfce - - Aterm - Kadu
_______________________________________
Registered Linux User 363857 :D
_______________________________________
Registered Linux User 363857 :D
Re: Slackware <-> PLD
Przedwczoraj zainstalowałem te dystrybucje zwaną PLD. Instalacja to masakra. Nie wiem dlaczego, ale wszystkie pakiety PLD odnośnie neostrady (eagle-usb) nie działały, a bez tego nie mogłem nawet ruszyć poldka. Nie mogłem nawet skompilować źródeł eagle-usb, bo oczywiście nie miałem odpowiednich pakietów (ściągnąłem tylko cd1 z PLD 2.0). Doszło do tego, że pakietem z Mandrake zainstaowałem neostradę. Potem próbują ściągnać poldkiem ekg wywalało mi, że mam za nowe openssl czy coś w tym rodzaju. Przy próbie instalacji Mplayera (który ma ok 2 MB z tego co się orientuje) wszystkie zależności wyniosły 49 MB. I kolejną rzeczą, którą zrobiłem było... powrócenie do Slackware. Tej dystrybucji jak dla mnie, żadna nie pobije.
W sumie nasunął mi się pewien pomysł. Może by tak zrobić projekt tworzenia paczek dla Slackware ? (tych z niestandardowej dystrybucji)
W sumie nasunął mi się pewien pomysł. Może by tak zrobić projekt tworzenia paczek dla Slackware ? (tych z niestandardowej dystrybucji)
Re: Slackware <-> PLD
http://www.linuxpackages.netpako pisze:W sumie nasunął mi się pewien pomysł. Może by tak zrobić projekt tworzenia paczek dla Slackware ? (tych z niestandardowej dystrybucji)
Googie [ http://scripts.one.pl ]
Re: Slackware <-> PLD
dobre hehe 2MB program a "zaleznosci" na 49MB - prawda jest taka ta dystrybucja ma przed soba jeszcze duzo do zrobinia - narazie jest nie dopracowana oraz przeznaczona (przynajmniej narazie) dla deweloperow ktorzy wiedza co i jak robili.pako pisze:Mplayera (który ma ok 2 MB z tego co się orientuje) wszystkie zależności wyniosły 49 MB.
[size=75][i][b]"When I look into your eyes
There's nothing there to see
Nothing but my own mistakes
Staring back at me"[/size][/i][/b]
There's nothing there to see
Nothing but my own mistakes
Staring back at me"[/size][/i][/b]
- benetnash
- Moderator w st. spocz.
- Posty: 1467
- Rejestracja: 2004-12-17, 20:09
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Slackware <-> PLD
Ja w listopadzie chciałem sobie zainstlować PLD ale po uruchomieniu "magicznego" programu do partycjonowania dysku PLD skasowało mi całą tablicę partycji i wywaliło ładną tabliczkę klasy "przepraszam ale instalator się zepsuł, przykro nam że straciłeś wszystkoco miałeś na dysku, och-ach przepraszamy", instalator się wykrzaczył i to był koniec danych na dysku
Czyli krótko: straszna kiła
Czyli krótko: straszna kiła
[url=http://www.icpnet.pl/~benetnash/benetnash.asc]GnuPG[/url]
Re: Slackware <-> PLD
w taka tabliczke to nie wierze ale sadzac po magicznym zoltym poczatku "niech moc bedzie z wami" czy cos w podobie oczywiscie po angielsku - to wszystko mozliwe
ja stoje dalej przy zdaniu ze pld do uzytku sie nie nadaje nawet jak wyjdzie oficjalne 2.0 (przetestuje bo moze sie myle) to i tak ten system nie za bardzo sie bedzie nadawal jest po prostu bardzo nie dopracowany, dokumentacji opisujacej specyficzne rzeczy dla tej dystrybucji po prostu nie ma - na ta chwile stoje przy zdaniu ze developerzy robia dystrybucje dla siebie.
ja stoje dalej przy zdaniu ze pld do uzytku sie nie nadaje nawet jak wyjdzie oficjalne 2.0 (przetestuje bo moze sie myle) to i tak ten system nie za bardzo sie bedzie nadawal jest po prostu bardzo nie dopracowany, dokumentacji opisujacej specyficzne rzeczy dla tej dystrybucji po prostu nie ma - na ta chwile stoje przy zdaniu ze developerzy robia dystrybucje dla siebie.
[size=75][i][b]"When I look into your eyes
There's nothing there to see
Nothing but my own mistakes
Staring back at me"[/size][/i][/b]
There's nothing there to see
Nothing but my own mistakes
Staring back at me"[/size][/i][/b]
Re: Slackware <-> PLD
http://pl.docs.pld-linux.org/ i zanim nie poznasz to się wstrzymaj od krytyki .slimak pisze: ja stoje dalej przy zdaniu ze pld do uzytku sie nie nadaje nawet jak wyjdzie oficjalne 2.0 (przetestuje bo moze sie myle) to i tak ten system nie za bardzo sie bedzie nadawal jest po prostu bardzo nie dopracowany, dokumentacji opisujacej specyficzne rzeczy dla tej dystrybucji po prostu nie ma - na ta chwile stoje przy zdaniu ze developerzy robia dystrybucje dla siebie.
Pozdrawiam
Re: Slackware <-> PLD
wiesz mam taka zasade ze albo wiem o czym pisze albo nie pisze wogole. Ten link nie jest czyms co nazwalbym dokumentacja.
[size=75][i][b]"When I look into your eyes
There's nothing there to see
Nothing but my own mistakes
Staring back at me"[/size][/i][/b]
There's nothing there to see
Nothing but my own mistakes
Staring back at me"[/size][/i][/b]