nietypowy problem
Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy
nietypowy problem
witam,
mam taki chyba dosc nietypowy problemik ktorego nie potrafie ugryzc googlam i probuje ale nic z tego, moze wiec opisze sytuacje.
Posiadam laptopa bez stacji dyskietek i z niestety zepsutym napedem cdrom (nie odczytuje plyt), wszytko byloby w miare ok gdyby nie fakt ze musze zainstalowac win98 i tu zaczynaja sie schody (emulacja pod vmware odpada).
Nie mam jak odpalic instalacji win98 z plyty bo cdrom nie dziala, floop'a nie mam. Czy istnieje jakis sposob zrobienia partycji dos'a spod slackware ktora wystartuje jak dodam ja do lilo ? mam obrazki bootdisk'ow ale nie wiem jak zrobic zeby daly rade ruszyc. Ktos wie jak taka operacje przeprowadzic ?
thx z gory za wszelkie sugestie
mam taki chyba dosc nietypowy problemik ktorego nie potrafie ugryzc googlam i probuje ale nic z tego, moze wiec opisze sytuacje.
Posiadam laptopa bez stacji dyskietek i z niestety zepsutym napedem cdrom (nie odczytuje plyt), wszytko byloby w miare ok gdyby nie fakt ze musze zainstalowac win98 i tu zaczynaja sie schody (emulacja pod vmware odpada).
Nie mam jak odpalic instalacji win98 z plyty bo cdrom nie dziala, floop'a nie mam. Czy istnieje jakis sposob zrobienia partycji dos'a spod slackware ktora wystartuje jak dodam ja do lilo ? mam obrazki bootdisk'ow ale nie wiem jak zrobic zeby daly rade ruszyc. Ktos wie jak taka operacje przeprowadzic ?
thx z gory za wszelkie sugestie
- Sad Mephisto
- Administrator
- Posty: 2824
- Rejestracja: 2004-05-22, 13:24
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Re: nietypowy problem
Możesz sformatować partycję na fat16/32. program "mkfs" czyni cuda
[i]Thank you for noticing this notice. Now that you've noticed this notice, you may have noticed that this notice is noticably unnoticable.
$ python -c "print int(''.join(map(lambda x: str(len(x)),'Kto z woli i myśli zapragnie Pi spisać cyfry ten zdoła.'.split())))/1e+10"[/i]
$ python -c "print int(''.join(map(lambda x: str(len(x)),'Kto z woli i myśli zapragnie Pi spisać cyfry ten zdoła.'.split())))/1e+10"[/i]
Re: nietypowy problem
Może być problem z zabootowaniem z tak utworzonej partycji wydaje mi się. Chociaż może, np. jakiegoś FreeDOS-a da się zainstalować spod Linuksa, a można mieć nadzieje, że setup Windowsów będzie można spod niego odpalić.
Zastrzegam sobie prawo nieanalizowania postów pisanych niepoprawną polszczyzną.
Post generated automatically by A.I. system code name ‘mina86’ in response to the previous one.
Post generated automatically by A.I. system code name ‘mina86’ in response to the previous one.
Re: nietypowy problem
wiem ze moge ale jak post wyzej wspomniano jest problem zeby zbootowal takie cosSad Mephisto pisze:Możesz sformatować partycję na fat16/32. program "mkfs" czyni cuda
Re: nietypowy problem
Nie wiem czy zadziała, ale możesz spróbować zainstalować przez np vmware na odpowiedniej partycji.
Re: nietypowy problem
patrzylem na to ale z tego co widzialem jak dawalem mu fizyczny dostep do jakiejs partycji to on tez tworzy ten jeden duzy plik tylko ale moze cos przegapilem , narazie sprobuje z tym FreeDos
Ostatnio zmieniony 2006-07-14, 21:00 przez toczek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: nietypowy problem
mpier,
Niedawno walczyłęm z czymś takim. Rozwiązaniem może być przepięcie twardego z laptopa do stacjonarnego przez przejściówke 2,5 -> 3,5 ''. Jednak jak pokazało doświadczenie Xp-ka nie dało się zbootować (problem był chyba w tym że laptop ma prehistoryczny bios i dziwną obsługe LBA), ale może tobie się uda. Pozostaje jeszcze bootowanie z pendriva.
toczek pisze:emulacja pod vmware odpada
Niedawno walczyłęm z czymś takim. Rozwiązaniem może być przepięcie twardego z laptopa do stacjonarnego przez przejściówke 2,5 -> 3,5 ''. Jednak jak pokazało doświadczenie Xp-ka nie dało się zbootować (problem był chyba w tym że laptop ma prehistoryczny bios i dziwną obsługe LBA), ale może tobie się uda. Pozostaje jeszcze bootowanie z pendriva.
Slackware Current - Kernel 2.6.18 - Xfce - - Aterm - Kadu
_______________________________________
Registered Linux User 363857 :D
_______________________________________
Registered Linux User 363857 :D
Re: nietypowy problem
hmm ew zrobic partycje takiej samej wielkosci(na stacjonarnym) co ta ktora chcesz miec na laptopie z win, wsadzic plytke instalacyjna zaczac instalowac(po niebieskim menu jak sie bedzie chcial resetowac zeby w graficzny instalator wskoczyc mozna juz plytke zabrac reszta sie dzieje z dysku(sprawdzalem to ostatnio na xp nie pamietam czy tak samo jest na 98))czyli masz juz botowalna partycje z instalka win robisz obraz tej partycji , sieciowka(rozumiem ze masz sieciowke;))sciagasz sobie(ew bezposrednio z lanu) ten obraz i nagrywasz na partycje, wpis w lilo, reboot startujesz system i dokanczasz instalacje, ew mozesz zrobic to juz z zainstalowanym systemem ale (przynajmniej umnie) windowsy czesto nie wstaja jesli instalowane byly na innym komputerze
kluczowym problemem bedzie w tym rozwiazaniu identyczny rozmiar partycji ale czego sie nie robi z braku przelotki i czasu;)
edit
tu masz opis jak to szybko i bezbolesnie zrobic
http://www.sysdesign.ca/guides/partitions.html
kluczowym problemem bedzie w tym rozwiazaniu identyczny rozmiar partycji ale czego sie nie robi z braku przelotki i czasu;)
edit
tu masz opis jak to szybko i bezbolesnie zrobic
http://www.sysdesign.ca/guides/partitions.html
Ostatnio zmieniony 2006-07-14, 22:07 przez kazalot, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: nietypowy problem
zaiscie ciekawe , a jak nagrywam ten obraz na dysk dd ?
Re: nietypowy problem
ja robilem dd i tak jest to opisane w linku ktory ci dalem;)ale nie mowie ze nie mozesz tego zrobic czyms innym
ps
wow ale trafilem z czasem prawie jak 6:66
ps
wow ale trafilem z czasem prawie jak 6:66
Ostatnio zmieniony 2006-07-14, 23:03 przez kazalot, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: nietypowy problem
Witam.
Kolego toczek polecam przejściówkę ide-usb i standardowy napęd DVD. Powinno zadziałać. Możliwe rozwiązanie problemu: zainstalowanie na partycji win 98 przy pomocy qemu. Instalowałem win98 na image dysku ale dlaczego przy pomocy qemu nie zrobić tego na partycji dysku? Pozdrawiam jacol
PS Ostatnio zrobiłem zestaw DVD karta pcimcia usb przejściówka ide3,5-ide2,5-serialata-usb
koszt 220 złotych zamiast ~450 zł za orginalny DVD do IBM.
Kolego toczek polecam przejściówkę ide-usb i standardowy napęd DVD. Powinno zadziałać. Możliwe rozwiązanie problemu: zainstalowanie na partycji win 98 przy pomocy qemu. Instalowałem win98 na image dysku ale dlaczego przy pomocy qemu nie zrobić tego na partycji dysku? Pozdrawiam jacol
PS Ostatnio zrobiłem zestaw DVD karta pcimcia usb przejściówka ide3,5-ide2,5-serialata-usb
koszt 220 złotych zamiast ~450 zł za orginalny DVD do IBM.
Re: nietypowy problem
Ja bym zrobil tak jak radzi kazalot. Na szybkim kompie zrobilbym sobie 2 partycje pod vmware, zeby niepotrzebnie nie kombinowac z dyskiem. Jedna taka jak masz w planie zrobic na laptopie pod win98. Druga dla image zainstalowanego win98. Pod vmware instalujesz win98. Pozniej startujesz np. knoppixa rowniez pod vmware i za pomoca parted robisz obraz win98, zapisujac go na 2. partycji. Nastepnie transferujesz gotowy obraz po sieci na laptopa i tam z pomoca parted odtwarzasz z niego partycje z win98. Pozniej na laptopie mozesz sobie to win98 skonfigurowac, poinstalowac to czego uzywasz i zrobic sobie rowniez obraz za pomaca parted, jak Ci kiedys padnie win98 to szybko sobie z poziomu linuksa go odtworzysz z obrazu, co trwa kilkanascie minut i masz wszystkie programy od razu zainstalowane. Polecam wielokrotnie testowane u znajomych, po tym jak kilkakrotnie musialem wszystkie programy od nowa instalowac.
danielos,
zobacz [url=http://forum.slackware.pl/viewtopic.php?p=59095]koszulki z pingwinkiem[/url]
zobacz [url=http://forum.slackware.pl/viewtopic.php?p=59095]koszulki z pingwinkiem[/url]
Re: nietypowy problem
jacol:
no to ja mysle ze latwiej i taniej zwykly kabelek od stacji dyskow uciac i z 2 strony przylutowac jakies gniazdo do 3,5 i 2 kabelki z zasilania dysku i ma sie przelotke 2,5 ->3,5 i juz mozna podlaczyc do desktopa,
a zeby podlaczyc naped 3.5 do laptopa wystarczy rozdzielic tasma gniazdo 2,5 i jedno wypuscic na 3,5 z zamiana z 2.5 na 3.5 nie ma problemu bo wszystkie potrzebne napiecia sa w kablu przy zamianie z 3.5 na 2.5 juz trzeba podlaczyc oddzilnie zasilanie
220zl to chyba ponad 2x wiecej niz wartosc mojego laptopa (pozatym nie ma usb;))
jezeli pod qemu da sie sformatowac partycje to faktycznie bedzie to chyba dobre wyjscie bo problem w tym ze te formatowane pod linuxem sa nie bootowalne
no to ja mysle ze latwiej i taniej zwykly kabelek od stacji dyskow uciac i z 2 strony przylutowac jakies gniazdo do 3,5 i 2 kabelki z zasilania dysku i ma sie przelotke 2,5 ->3,5 i juz mozna podlaczyc do desktopa,
a zeby podlaczyc naped 3.5 do laptopa wystarczy rozdzielic tasma gniazdo 2,5 i jedno wypuscic na 3,5 z zamiana z 2.5 na 3.5 nie ma problemu bo wszystkie potrzebne napiecia sa w kablu przy zamianie z 3.5 na 2.5 juz trzeba podlaczyc oddzilnie zasilanie
220zl to chyba ponad 2x wiecej niz wartosc mojego laptopa (pozatym nie ma usb;))
jezeli pod qemu da sie sformatowac partycje to faktycznie bedzie to chyba dobre wyjscie bo problem w tym ze te formatowane pod linuxem sa nie bootowalne
Ostatnio zmieniony 2006-07-15, 09:12 przez kazalot, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: nietypowy problem
Witam.
PS Lutowanie kabelków do laptopa... fuj. Acha jeszcze jedno dobry zasilacz 12V to koszt około 50-60 zł więc chyba 1/2 ceny twojego laptopa kolego kazalot
Tak jak nie ma usb to faktycznie. Musi to jakiś Pentium 80 albo coś w tym guście. Pisałem o karcie pcimcia usb 2.0 przez którą można dołączyć np aparat fotograficzny lub inny sprzęt nie musi być to dysk czy dvd. Wracając do tematu: ja formatowałem plik image poleceniem format z dysku instalacyjnego win 98. Myślę że da się również partycję. Pozdrawiam jacolkazalot pisze:220zl to chyba ponad 2x wiecej niz wartosc mojego laptopa (pozatym nie ma usb;))
PS Lutowanie kabelków do laptopa... fuj. Acha jeszcze jedno dobry zasilacz 12V to koszt około 50-60 zł więc chyba 1/2 ceny twojego laptopa kolego kazalot
Ostatnio zmieniony 2006-07-15, 11:52 przez jacol, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: nietypowy problem
hehe wiem dlatego nie mam oryginalnego zasilacza tylko stary z 486 toshiby wypruty(dalem za niego 15zl) coprawda na 18v ale ten laptop dzialal nawet na gniezdzie zapalniczki w samochodzie wiec nie jest wybredny co do napiecia a sam laptop to 365x czyli p100 8mb (+16) matryca daje 16bit(odkrylem dopiero po tym jak spadl mi na podloge wczesniej myslalem ze 8bit to max:)) (nawet dzwiekowka dziala) wiec full wypas terminal do Xow nie wiem co mozna jeszcze chciec:)