Dzień dobry
Mam zamiar zrobić upgrade z wersji 10.2 do 12.0. Z tego, co wyczytałem w plikach UPGRADE.TXT i CHANGES_AND_HINTS.TXT dla Slackware 11.0 i 12.0, wcale nie jest to takie proste. Dodatkowym problemem jest to, że mam własny kernel 2.6.18.1 oraz masę samodzielnie skompilowanych programów, które są (z reguły) w katalogu /usr/local, który jest na osobnej partycji. Na osobnej partycji jest także /home.
W jaki sposób najlepiej byłoby zrobić taki upgrade? Czy ręcznie, czy za pomocą swaret?
Jeśli pozostawię moje własnoręcznie skompilowane jądro oraz programy, to czy będą one działać z nowym glibc? Nowa instalacja Slackware raczej nie wchodzi w grę, nie chcę instalować wszystkich paczek z płyty i później ręcznie usuwać tego, czego nie potrzebuję. Myślę, że w tej kwestii najlepiej posiłkować się właśnie plikiem CHANGES_AND_HINTS.TXT, kolejno z wersji 11.0 i 12.0.
Wszelkie ostrzeżenia przed pułapkami także są mile widziane.
Pozdrawiam
Szymon
Upgrade ze Slackware 10.2 do 12.0
Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy
Re: Upgrade ze Slackware 10.2 do 12.0
Swaret? Broń Boże!W jaki sposób najlepiej byłoby zrobić taki upgrade? Czy ręcznie, czy za pomocą swaret?
Jeżeli już chcesz używać jakiegoś "automatu". to polecam slackpkg. Jest on na płycie ze Slackware (katalog /extra na 1CD).
Jeżeli jest to jądro >2.6.13 - tak.własnoręcznie skompilowane jądro
Możliwe, że niektóre będzie trzeba przebudować (nowe wersje bibliotek).oraz programy,
Powodzenia.
Partition@IRCNet
Re: Upgrade ze Slackware 10.2 do 12.0
Jestem po właśnie takim upgradzie, więc co mogę powiedzieć, to:
1. Proponuję upgrade ręczny, znaczy zwykłym upgradepkg
2. Najpierw zupgradowałem kernela, glibc-* i gcc-* - tak na wszelki wypadek, żeby potem mi się system nie wykrzaczył w najmniej spodziewanym momencie. Tu Warto dodać, że upgradepkg glibc nie usuwa starych plików glibc, więc trzeba je potem usunąć ręcznie - kiedyś miałem kłopoty jak tego nie zrobiłem
3. Następnie upgradujesz wszystko jak leci z uwzględnieniem tego, że:
a) zmieniły się Xy - już nie ma kilku dużych paczek jak kiedyś, ale wiele małych. Czyli całę X-y idą precz a na ich miejsce instalujesz nowe. Będą wymagały rekonfiguracji i możliwe, że czcionki będziesz musiał na nowo przekopiować jeśli instalowałeś jakieś niestandardowe globalnie w systemie
b) zmieniło się sporo pakietów z grupy n/ (głównie za sprawą rozbitego na mniejsze pakietu tcpip).
c) jeśli masz drukarkę HP, to zmienił się pakiet do jej obsługi z hpijs na hplip
d) doszło trochę nowych skryptów w /etc/rc.d, więc trzeba uważać aby zupgradowały się główne skrypty ładujące w /etc/rc.d/
A poza tym to masz wszystko w pliku UPGRADE.TXT na płycie ze Slackiem 12 - korzystałem z niego i dałem radę, więc i Tobie się pewnie uda. Przeczytaj uważnie ten plik i będzie dobrze.
Jedyny problem z wcześniej zainstalowanym programem to Zend Studio, który wymagał reinstalacji. Nie pamiętam w tej chwili z jakiego powodu zainstalowałem nowego Adobe Readera, ale możliwe, że też dlatego że po upgradzie nie działał. Cała reszta działa bez problemów.
1. Proponuję upgrade ręczny, znaczy zwykłym upgradepkg
2. Najpierw zupgradowałem kernela, glibc-* i gcc-* - tak na wszelki wypadek, żeby potem mi się system nie wykrzaczył w najmniej spodziewanym momencie. Tu Warto dodać, że upgradepkg glibc nie usuwa starych plików glibc, więc trzeba je potem usunąć ręcznie - kiedyś miałem kłopoty jak tego nie zrobiłem
3. Następnie upgradujesz wszystko jak leci z uwzględnieniem tego, że:
a) zmieniły się Xy - już nie ma kilku dużych paczek jak kiedyś, ale wiele małych. Czyli całę X-y idą precz a na ich miejsce instalujesz nowe. Będą wymagały rekonfiguracji i możliwe, że czcionki będziesz musiał na nowo przekopiować jeśli instalowałeś jakieś niestandardowe globalnie w systemie
b) zmieniło się sporo pakietów z grupy n/ (głównie za sprawą rozbitego na mniejsze pakietu tcpip).
c) jeśli masz drukarkę HP, to zmienił się pakiet do jej obsługi z hpijs na hplip
d) doszło trochę nowych skryptów w /etc/rc.d, więc trzeba uważać aby zupgradowały się główne skrypty ładujące w /etc/rc.d/
A poza tym to masz wszystko w pliku UPGRADE.TXT na płycie ze Slackiem 12 - korzystałem z niego i dałem radę, więc i Tobie się pewnie uda. Przeczytaj uważnie ten plik i będzie dobrze.
Jedyny problem z wcześniej zainstalowanym programem to Zend Studio, który wymagał reinstalacji. Nie pamiętam w tej chwili z jakiego powodu zainstalowałem nowego Adobe Readera, ale możliwe, że też dlatego że po upgradzie nie działał. Cała reszta działa bez problemów.
Linux registered user #325402
Re: Upgrade ze Slackware 10.2 do 12.0
bezproblemowy - choc zajmujący trochę więcej miejsca na dysku upgrade z 10. na najnowszą wersję zawsze za pomocą slackpkg.
1. slackpkg update
2. slackpkg install-new
3. slackpkg upgrade-all
pozdro
1. slackpkg update
2. slackpkg install-new
3. slackpkg upgrade-all
pozdro
Slackware Current at EeePc 1001px
Butter don't fly...
Butter don't fly...