Userzy amatora

Instalacja Slackware Linux, problemy i wstępna konfiguracja, aktualizacje do nowszych wersji.

Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy

Awatar użytkownika
crensch
Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 2004-06-20, 14:39
Kontakt:

Re: Userzy amatora

Post autor: crensch »

faktem jest ze tutaj padaja rekordy odpowiedzi ale szkoda ze nie dotyczace pytania...najczesciej jest to "to bylo tutaj gdzies poruszane" - to po co o tym gadasz jak bylo? jesli bylo a chcesz dostac dota ( no bo to taka dziwna walka chyba o statsy musi byc) to przynajmniej wskaz gdzie i to zamknie dalsza dyskusje...
jesli jaks redhatowiec szuka infa na temat adduser a nie chce ci sie na to odpowiadac bo lamienie jest to traszne to zlej tego posta i go zostaw a znajdzie sie czesiek tez poczatkujacy ktory przeczytal mana na ten temat i juz wie i chce sie podzielic ta wiedza...
wg mnie wiec zbedna gaduche przeprowadzili tutaj wszyscy bo nikt nie dal odpwiedzi (odpowiedz typu masz to w manualu jest to sory ale straszne amatorstwo)
jak nie chcesz odpowiadac albo sie unosic i pokazywac jaki to jestes mastacz i man-opozeracz to taka odpowiedz to dla ciebie mniejszy wysilek niz z pytki strzepnac pylek...a jesli ci sie nie chce to jak mowilem zlej to a ktos inny na to odpowie...

STATSIARZOM moofimy nieeeeeeeeee....
sayetan
Moderator w st. spocz.
Posty: 2193
Rejestracja: 2004-06-20, 21:47
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Userzy amatora

Post autor: sayetan »

tak tylko 3 osoby(dokladnie SamMephisto, Hal 9001 i ja) odpowiedzilismy mu na to pytanie
ale nie przeciez on wie lepiej i zamiast wpisac adduser, wpisywal useradd a potem zaczal swoja gadke
typu: "Prostsze rozwiązanie, ale niektórzy wyraĽnie musieli sie dowartościować..."
jeszcze potem walnal sobie taki usmieszek co sygnalizowal jego dume ze to on do tego doszedl a nie my jemu pomoglismy
pewnie lepszy od nas jest !!
no stary czy ty uwazasz ze to my jemu nie udzielilismy odpowiedzi? dostal to co chial, ale nawet tego nie przeczytal
po co wiec nasza pomoc? skoro najpierw pyta a potem nie chce nawet tego przeczytac, sorry ale on naz wyraznie olewa
tak wiec po co my sie mamy scierac jak on nie docenia naszej pracy ? a na odpowiedz poczytaj man
reaguej jaka analfabeta, ja sie dziwie jak on w ogole tego slackware`a zainstalowal jak tam trzeba "tyle" czytac w instalatorze
gratuluje bo jak bedzie chcial zrobic cos wiekszego i da osta na jakeis forum to go totalnie wysmieja
sorry ale taka jest prawda, ciezki typ i nic sie na to nie poradzi

a tak w ogole to takie banalne pytanie w ogole nie powinno znalezc sie na forum
gdyby ktos choc troche inteligencji w sobie mial zajrzal by na strone dystrybucji
http://slackware.com/book/index.php?sou ... SANDGROUPS
Awatar użytkownika
crensch
Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 2004-06-20, 14:39
Kontakt:

Re: Userzy amatora

Post autor: crensch »

nie chodzilo w mojej odp tylko konkretnie o to. odpowiedz w stylu poszykaj na google to zadna odpowiedz.
w innym watku szukam o zamykaniu x'ow (moja wina przeoczylem innego posta) a dostaje odpowiedz" Ktoś miał niedawno identyczny problem. Rozejrzyj się po forum." jakby nie bylo nic on nie wnosi do sprawy ale mialo by sens gdyby dodal:
tutaj
http://www.slackware-forum.one.pl/viewt ... amykanie+x
po kiego grzyba brac udzial w dyskucji jak nic nie mowisz? tylko poszukaj na google albo jest to gdzies tutaj
jak pomagasz to szukasz i podajesz a nie plodzisz krzaki nikomu nieprzydatne...potem wypowiedzi zlaza na calkowicie inny temat
ta zreszta tez:)
sayetan
Moderator w st. spocz.
Posty: 2193
Rejestracja: 2004-06-20, 21:47
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Userzy amatora

Post autor: sayetan »

ta i moze jeszczed ma przyejchac za wlasne pieniadze do twojego domu i ci to naprawic ?
kurde, pomoc pomoca ale tak ciebie meczy przeszukac forum ? wiem straszne... a w dodatku o tyle zycie skraca
Awatar użytkownika
crensch
Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 2004-06-20, 14:39
Kontakt:

Re: Userzy amatora

Post autor: crensch »

chodzi mi tylko o to:
- po co odpowiadac na posta skoro nie dajesz odpowiedzi?

i tylko tyle to byl przyklad, jesli komus przeszkadza ze ktos jest na tyle tepy (bo jakby nie bylo niektore pytania zakrawaja o debilizm) ze nie potrafi siegnac po ksiazke czy tez meczy go man do komendy adduser to po prostu go zlewa?
czy sie myle? czy moze lepiej przeprowadzic dyskusje o wyzszosci userow korzystajacych z manow polskich nad oryginalnymi a pozatym ktos jeszcze wtraci ze jak pisal maila to mu swiatlo zgaslo w chacie wiec pojechal autobusem a tamten to burak bo orzeszkowej nie czytal (nie wiem co chcecie - ciary po plecach przeechodza jak sie to czyta i przez miesiac nie mozna zasnac:) )

wystarcdzy napisac: musisz wpisac blablabla
albo opis jest tutaj http://..
albo mu nawet ten kawalek skopiowac z mana byle nie tylko :


e zresta co mi tam i o so mi chosi....nie wiem juz :)

dopra ja skonczylem:) sorka
sayetan
Moderator w st. spocz.
Posty: 2193
Rejestracja: 2004-06-20, 21:47
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Userzy amatora

Post autor: sayetan »

hm, ja od roku zarejestrowany jestem na forum linuxweb i tamtejsi uzytkownicy nuaczyli mnie pewnych zasad
1. najpierw probujesz rozwiazac problem sam
2. szukasz na forum
3. szukasz na google
4. dopiero pytasz na forum

dlaczego? zasada jest chyba prosta, ludziom sie nudzi odpowiadanie na te same pytania, powieksza sie baza forum przez podwojne(potrojne)te same pytania
no i chyba wkurzajace jest troche jak co chwile widzisz to samo pytanie, wiec pierwsze co robisz to odsylasz do forum bo juz takie cos bylo
hm nic prostszego, wiem ze na poczatku to strasznie drazni tak samo jak nauka do szkoly ale potem jak juz wejdzie w nawyk takie szuaknei to jest ok
Awatar użytkownika
crensch
Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 2004-06-20, 14:39
Kontakt:

Re: Userzy amatora

Post autor: crensch »

hmm...tak btw to niezla despera jesli ktos taki adminuje (rozumiem jeszcze domowym) scierwerem
Awatar użytkownika
Hannibal
Moderator w st. spocz.
Posty: 1644
Rejestracja: 2004-06-08, 16:03
Lokalizacja: Łódź

Re: Userzy amatora

Post autor: Hannibal »

Po części obaj macie racje. Z tym że bardziej bym się skłaniał do zdania sayetana. Podanie wątku z odpowiedzią nie jest wielkim problemem gdy pytania powtarzają się rzadko. Ale gdy 75% (może przesadziłem :P ) dotyczy tego samego, to można :cenzura: dostać. Odpowiedzi na ten sam temat można udzielić po raz 1,2 ...,10 ale kiedyś się to znudzi. A ponieważ na forach odpowiedzi udziela zwykle grupa niewielu tych samych ludzi, dzieje się to dość szybko. Należy też zauważyć że wiekszoś pytań zadają osoby, które zapisują się na listę tylko po to aby dostać odpowiedĽ na swoje pytanko. Gdy je dostaną nie pojawiają się więcej, a często nawet nie potwierdzą/podziękują że rada była dobra. To także może denerwować odpowiadaczy. I jeszcze jedno odpowiedz w stylu "to jest gdzieś w okolicy" jest lepsza od "RTFM" a ta jest lepsza od zupełnie żadnej. W tym ostanim przypadku pytający nie może nażekać na (w tym wypadku) Slacka że się tego nie da zrobić, a najwyżej na odpowiadacza ze jest :cenzura: albo jeszcze gorszy ;).

Na koniec podam swoją listę miejsc gdzie się szuka odpowiedzi

1. Przmyśl problem jeszcze raz bo może wogóle go nie ma
2. Man/Info
3. Dokumentacja
4. Archiwum forum/grupy itp.
5. Google
6. Tu należy zadać sobie pytanie czy się dobrze wszystko sprawdziło, jeżeli odpowiedĽ nie brzmi zdecydowanie tak goto 1.
7. Pytamy na forum/grupie

Niestety jeżeli problem dojdzie do 7. to nie należy się spodziewadĽ odpowiedzi rozwiązującej go ( mnie się to jeszcze nie zdarzyło ;(, ale może dlatego że pytań zadawałem do tej pory niewiele... ). bo będzie to już poziom haXorski :D.
[size=75]Hannibal@current@2.6.X[/size]
Gość

Re: Userzy amatora

Post autor: Gość »

crensch pisze: wg mnie wiec zbedna gaduche przeprowadzili tutaj wszyscy bo nikt nie dal odpwiedzi (odpowiedz typu masz to w manualu jest to sory ale straszne amatorstwo)
Kłamiesz. Ja na przykład udzieliłem bardzo konkretnej i wyczrpującej odpowiedzi na postawione pytanie, podobnie przynejmniej dwie osoby oprócz mnie.

[ Dodano: 2004-07-13, 20:15 ]
crensch pisze:chodzi mi tylko o to:
- po co odpowiadac na posta skoro nie dajesz odpowiedzi?
Tutaj masz rację. Właśnie dlatego nie otleruję RTFM - bo to nie jest żadna opdowiedĽ. Wklejenie linka do "poruszonego niedawno podobnego tematu" kosztuje tyle samo co napisanie RTFM, a jest z tego jakiś pozytek. Dla mnie pisanie RTFM to szczyt wiochy, i nigdy nie będę tego popierał.

[ Dodano: 2004-07-13, 20:16 ]
sayetan pisze:hm, ja od roku zarejestrowany jestem na forum linuxweb i tamtejsi uzytkownicy nuaczyli mnie pewnych zasad
1. najpierw probujesz rozwiazac problem sam
2. szukasz na forum
3. szukasz na google
4. dopiero pytasz na forum
Śmiem twierdzić, że właśnie dlatego forum Linuxweb umiera. A właściwie już jest martwe.
Awatar użytkownika
crensch
Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 2004-06-20, 14:39
Kontakt:

Re: Userzy amatora

Post autor: crensch »

dobra. to juz naprawde ostatni w tej sprawie post. tekst "klamiesz" i wyciety z dyskusji fragment zakrawa mi na mlodziez bo nie o to tam konkretnie chodzilo...zreszta KLAMALEM ok? :) no a co do "Smiem twierdzic...martwe" zaprzecza calej tutaj rozmowie o zadawaniu bylejakich pytan...albo pytania beda glupie albo postow bedzie zdecydowanie mniej...
sory nie ma sie co burzyc,,,to jest forum a nie jakis dramatycznie wazny dla zycia proces wiec po co sie tak emocjonowac...waze 105 kilo i jestem sila spokoju...tylko czasem SKLAMIE:)
Gość

Re: Userzy amatora

Post autor: Gość »

crensch pisze:dobra. to juz naprawde ostatni w tej sprawie post. tekst "klamiesz" i wyciety z dyskusji fragment zakrawa mi na mlodziez bo nie o to tam konkretnie chodzilo...zreszta KLAMALEM ok? :)
Mam 22 lata a czuje się na 19, także podejrzenie dot. młodzieży jak najbardziej słuszne (oby jak najdłużej)
Nie wiem o co TOBIE konkretnie chodziło - wiem natomiast, że zdanie ktore napisales oznacza, ze uwazasz iz wszyscy przeprowadzili "zbędną gaduchę"
wg mnie wiec zbedna gaduche przeprowadzili tutaj wszyscy bo nikt nie dal odpwiedzi (odpowiedz typu masz to w manualu jest to sory ale straszne amatorstwo)
Kłamstwoto świadome mówienie nieprawdy, a ty to własnie zrobiłes.
crensch pisze: no a co do "Smiem twierdzic...martwe" zaprzecza calej tutaj rozmowie o zadawaniu bylejakich pytan...albo pytania beda glupie albo postow bedzie zdecydowanie mniej...
Bo forum LinuxWeb jest martwe - gdzie czasy kiedy rano czytałem wszystkie posty, a wieczorem forum było znowu całe pomarańczowe? Gdzie się podziały ciekawe dyskusje nt. Linuksa jako takiego (bo teraz nie bardzo wiem w zasadzie o czym to forum jest). Forum jest po to, żeby ludzie zadawali pytania i na nie odpowiadali. Wiesz, to jest podstawowa funkcja forum. Jesli ktos z calych sil stara sie aby w jakikolwiek sposob zniechecic do zadawania pytan (a tak sie stalo na LW) to forum umrze.

PS. Wczoraj mi sie costam z LILem popieprzyło o nie mogłem zbootować Linuksa. Jakos tam sobie poradziłem, ale naprawde ostatnią rzeczą o ktorej myslalem było szukanie na google, w archiwum forum czy w manualu. W pierwszym odruchu rzuciłem się na Mirandę pod Windowsem, żeby kogoś zapytać o pomoc. JA tam pytajacych rozumiem - niekażdy ma po prostu ochote czytac manual (manuale sa generalnie do dupy jesli chodzi o szybka pomoc) ani nie kazdego podnieca przeszukiwanie zasobow google - ktos moze po prostu preferowac uzyskiwanie informacji w drodze pytania na forum - nie podoba sie - to nie odpowiadac, bo RTFM tylko zniecheca potencjalnych nowych uzytkownikow pingwina.
Awatar użytkownika
crensch
Użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: 2004-06-20, 14:39
Kontakt:

Re: Userzy amatora

Post autor: crensch »

no to widze ze mimo ze jestem kuamczoochem to mamy podobne uwazanie..
ps. mam ciut wiecej lat ale i tak sie czuje na 23 (jest nawet taka ksiazka o kolesiu co ma 4o pare a sie czuje na 23 )
Awatar użytkownika
KLAPEK
Użytkownik
Posty: 843
Rejestracja: 2004-06-13, 21:00

Re: Userzy amatora

Post autor: KLAPEK »

Hal ;) forum LW nie umiera [jeszcze] - może ludzie po prostu czytają archiwum - nowych pytań też trochę jest, a że nie ma dyskusji i, flejmów i luĽnych rozmów stałych bywalców, to wina tego, że część stałych bywalców odeszła, a dyskusje luĽne łatwiej zawsze prowadzić w miarę zżytym zespole...

Co do google - ja zawsze uderzeam najpierw tam - wklejając po prostu komunikat błędu [lub opisując problem] i jeszcze mi się nie zdarzyło bym nie znalazł przynajmniej kilku [jak nie kilkuset ;)] stron z opisem.
Nawet brak znajomości języka nie jest zbytnią przeszkodą, bo komendy do wpisania wszędzie są takie same [poza krzakami :)] i ostatnio ratowałem się jakimś francuskim forum...
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. || Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie. || Cyril Tourneur (1575-1625) ||
#318805 @ Slackware GNU/Linux
Awatar użytkownika
Ciuciu
Administrator
Posty: 921
Rejestracja: 2004-05-26, 21:01
Lokalizacja: 3C17y
Kontakt:

Re: Userzy amatora

Post autor: Ciuciu »

Na moje odpowiedz znajduje nistety bardzo mało.. ostatnio komunikat błędu jaki wkleiłem wygenerował.. 4 odpowiedzi :/ (strony: angielska z pytaniem bez odpowiedzi, fancuska, włoska i rosyjska..)
[color=#888888][i][size=75]Whatever walks in my heart
Will walk alone...[/size][/i][/color]
ODPOWIEDZ