-
Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy
Re: Jakie środowisko graficzne najlepsze?
dla minimalist to fluxbox, a jak dobra maszyna to KDE
- joachim726
- Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 2011-04-23, 14:55
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakie środowisko graficzne najlepsze?
Moj komputer nie przezyl by KDE - intel celeron@2.40GHz, 240MB RAM HDD 20G - tylko Flux
010
001
111
001
111
Re: Jakie środowisko graficzne najlepsze?
Jakbyś potrzebował pomocy, pisz śmiało.joachim726 pisze:Probowalem okielznac DWM'a, ale cos nie bardzo mi to wyszlo, sproboje moze jeszce raz...
- joachim726
- Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 2011-04-23, 14:55
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakie środowisko graficzne najlepsze?
Na szybszych maszynach KDE bo jest potężne, funkcjonalne, a zarazem bardzo efektowne. Na wolniejszych LXDE.
Re: Jakie środowisko graficzne najlepsze?
Ze względu na dość stary sprzęt i niechęć do wodotrysków używam fluxbox, choć ostatnio pracuję na xfce i też nie mam na co specjalnie narzekać. Myślałem nad przetestowaniem LXDE, jednak z braku chęci dalej używam sprawdzonych rozwiązań.
Re: Jakie środowisko graficzne najlepsze?
Dla słabej maszyny zawsze polecam fluxbox'a, a w innym przypadku KDE.
Pozdr
Pozdr
Re: Jakie środowisko graficzne najlepsze?
Fluxbox to w zasadzie tylko menadżer okien i jak dla mnie jest zbyt ascetyczny. LXDE i Xfce to już pełne środowiska graficzne. Z tych dwóch ostatnich wolę LXDE bo działa mi szybciej niż Xfce, mam wrażenie, że "od zaraz" jest ładniejsze, a dodatkowo bardziej przypomina KDE.
Re: Jakie środowisko graficzne najlepsze?
WindowMaker - konfigurowalny, fajny, lekki i wygodny.
"People disagree with me. I just ignore them." – Linus Torvalds
Re: Jakie środowisko graficzne najlepsze?
ICEwm - Próba jakiejkolwiek dystrybucji rozpoczyna się od odpalenia ICEwm. Nie jest (jak dla mnie) zbyt lekki, ale ma wszystko czego potrzeba i nic więcej.
Ukryty as w rękawie to "fabryczne" skróty klawiaturowe nie wchodzące mi w konflikt z żadnym programem, którego używam. Posiedziałem może miesiąc na Slackware, wymusiłem na systemie wszystko, co byłem w stanie ... i uświadomiłem sobie, że wypadałoby skonfigurować menu ;-)
Wady:
- ICEwm to silnie uzależniający menadżer okien. Po kilku dniach pracy człowiek nawet do KDE przenosi skróty z ICEwm.
- Brak równie funkcjonalnego zamiennika dla Dolphina i VLC (po użyciu pierwszego trzeba ręcznie zabijać zbędne procesy a drugi bez tychże procesów zachowuje się niestabilnie)
- Ciężkie dylematy przy doborze emulatora terminala: żeby poradził sobie z kopiuj-wklej, kilkoma alfabetemi i jednocześnie nie żarł za dużo zasobów ani nie miał skrótów wchodzących w kokonflikt np. z Midnight Commanderem czy Finchem.
Ukryty as w rękawie to "fabryczne" skróty klawiaturowe nie wchodzące mi w konflikt z żadnym programem, którego używam. Posiedziałem może miesiąc na Slackware, wymusiłem na systemie wszystko, co byłem w stanie ... i uświadomiłem sobie, że wypadałoby skonfigurować menu ;-)
Wady:
- ICEwm to silnie uzależniający menadżer okien. Po kilku dniach pracy człowiek nawet do KDE przenosi skróty z ICEwm.
- Brak równie funkcjonalnego zamiennika dla Dolphina i VLC (po użyciu pierwszego trzeba ręcznie zabijać zbędne procesy a drugi bez tychże procesów zachowuje się niestabilnie)
- Ciężkie dylematy przy doborze emulatora terminala: żeby poradził sobie z kopiuj-wklej, kilkoma alfabetemi i jednocześnie nie żarł za dużo zasobów ani nie miał skrótów wchodzących w kokonflikt np. z Midnight Commanderem czy Finchem.