Rush pisze:
Nieprawda...
Że co proszę ? Dalej będziesz mi wmawiał na podstawie kawałka cytatu (czy o kimś kto opowiada scenę z filmu można powiedzieć że napewno go
nie oglądał ?, czy człowiek który opowiada urywek książki napewno jej nie czytał ?) który, mnie osobiście zastanawia, że nie przeczytałem całości tekstu ?, czy też miałem cytować każdy akapit i pisać własną interpretację, po to dałem link do reszty aby poznać zdanie innych.
Rush pisze:
Zreszta, to nie ja zaczalem ten temat i to nie ja jestem tym, ktory powinien sie tutaj znac.
Sam piszesz że się nie znasz, więc skoro nie potrafisz wnieść do dyskusji nic co mogłoby przybliżyć wyjaśnienie tego urzędowego żargonu,
może poprostu zacznij stosować zasadę "Błogosławieni Ci którzy nie mając nic do powiedzenia nie starają się tego ująć w słowa" ?
Z całym szacunkiem oczywiście i bez urazy proszę !
Rush pisze:
Sam wkleiles pewnie ten kawalek nie czytajac wogole reszty i z tym wiaze sie moja poprzednia wypowiedz,
jezeli sie myle to przynajmniej takie wrazenie sprawiles.
Nie rozumiem tej dziwnej napaści na moją osobę, biłem Cię w przedszkolu ? (niemożliwe żeby ktoś pamietał lata 60).
Tak się składa iż w firmie podpisuję większość papierów, które przechodzą przez moje ręce, gdybym ich nie czytał pewnie już dawno pogrążyłbym nie tylko siebie (i bynajmniej wypowiedź Sad-a nie rozwiewa naszych wątpliwości o czym juz pisałem).
Jak zapewne da się zauważyć, temat dotyczy forumowiczów którzy w sposób pośredni lub bezpośredni są związani z softem, jego tworzeniem, komercyjnym użytkowaniem,czy też wdrażaniem w firmach, bądź też korzystają w swoich firmach z nieodpłatnego oprogramowania i być może z tytułu
wykonywanej działalności, zajmowanego stanowiska itp zetknęli się już z pewnymi interpretacjami czy też nadinterpretacjami
przepisów dotyczących sektora IT przez US. Co do samego tematu (
hanes- pozdrówka) dzwoniłem do US podając cytowany już link
okazuje się że oni sami nie bardzo wiedzą jak do tego się odnieść ale w ciągu jednego miesiąca udzielą nam pisemnej odpowiedzi. Jeśli będą zainteresowani oczywiście zacytuję odpowiedź wszechmocnego US.
Rush pisze:
Jeszcze tylko maly przykladzik:
" ... Na ziemie spadnie kometa ... "- ojejejejej
" ... Na ziemie spadnie kometa za 2 mln lat ... " - Prawie robi wielka roznice.
Z całym szacunkiem - ile masz lat ? 15 ?, może czas dorosnąć !
Niniejszym całą naszą nic nie wyjaśniającą w temacie dyskusję uważam za zamkniętą i nie zamierzam do niej wracać !
Pozdrawiam