ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy
ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
Witam !
Poszukuje czegos w stylu RamCleaner, SuperRam itd. windowsowe pod linuksa..
Ostatnio sie bawilem troche w gimpie, kilkadziesiat minut pracy... i tak patrze w ktoryms momencie.. strasznie mi zamula..., zwinalem do paska i patrze (torsmo), a tu ram uzycie 240/250, swap 258/258 (mam 256 ramu i tyle samo na swap prawie.. ). No to szybko wylaczylem wszystko co mialem.. gimpa, opere i xmmsa i ekg.. zostaly mi same, czyste x'y ... ciut zeszlo z ramu i swapu.. ale dalej cienko.. bo zostalo chyba na ram 200/250 i swap 220/258, a byly TYLKO x'y odpalone !, wchodze w htopa, pusciotko... tylko x'y cos tam zzeraly..
Wiec po tym domyslam sie, ze cos tam sobie w tym ramie i swapie siedzialo... jak to.. "uwolnic" ? (bo wtedy to po prostu kompa zrestartowalem..)
I drugie pytanko... jak zrobic, zbye swap troche "pozniej" przejmowal od ramu.. jak zauwazylem to mniej wiecej jak ram zostaje zuzyty tak okolo 150/250 to zaczyna juz zrzucac.. da sie jakos (a jak tak to gdzie) ustawic, zeby zrzucal np. dopiero jak zezre 200 ramu ?
Poszukuje czegos w stylu RamCleaner, SuperRam itd. windowsowe pod linuksa..
Ostatnio sie bawilem troche w gimpie, kilkadziesiat minut pracy... i tak patrze w ktoryms momencie.. strasznie mi zamula..., zwinalem do paska i patrze (torsmo), a tu ram uzycie 240/250, swap 258/258 (mam 256 ramu i tyle samo na swap prawie.. ). No to szybko wylaczylem wszystko co mialem.. gimpa, opere i xmmsa i ekg.. zostaly mi same, czyste x'y ... ciut zeszlo z ramu i swapu.. ale dalej cienko.. bo zostalo chyba na ram 200/250 i swap 220/258, a byly TYLKO x'y odpalone !, wchodze w htopa, pusciotko... tylko x'y cos tam zzeraly..
Wiec po tym domyslam sie, ze cos tam sobie w tym ramie i swapie siedzialo... jak to.. "uwolnic" ? (bo wtedy to po prostu kompa zrestartowalem..)
I drugie pytanko... jak zrobic, zbye swap troche "pozniej" przejmowal od ramu.. jak zauwazylem to mniej wiecej jak ram zostaje zuzyty tak okolo 150/250 to zaczyna juz zrzucac.. da sie jakos (a jak tak to gdzie) ustawic, zeby zrzucal np. dopiero jak zezre 200 ramu ?
Re: ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
Lepiej nic nie kombinować. Linux lepiej wie co robić z pamięcią. Lepiej trzymać w niej czesto używane bufory dyskowe niż jakiś uśpiony program.
[size=75]Hannibal@current@2.6.X[/size]
Re: ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
No to co mam w koncu zrobic ;[ ?
Wracac do niemiliych wspomnien windowsowych, ze musze restarta robic.. ?
No bo mowie... z godzinka pracy w gimpie i mi zamula wszystko... pozniej wylaczam wszystko, ze zostaje przy czystych x'ach, a ramu ani swapu prawie nic nie ma, jest na tyle, ze sie sam system nei zacial, ale wszystko tnie i zamula tak masakrycznie, ze sie zyc nie da ?
Musze jakos ten ram i swap wyczyscic... przeciez jak wszystko wylaczylem i zostalem przy czystych x'ach to chyba tam jakies pierodly sa, typu operacje z gimpa czy cos...
Nie wiem co.. ale cos trzeba z tym zrobic.. ;[
Wiec.. ?
Wracac do niemiliych wspomnien windowsowych, ze musze restarta robic.. ?
No bo mowie... z godzinka pracy w gimpie i mi zamula wszystko... pozniej wylaczam wszystko, ze zostaje przy czystych x'ach, a ramu ani swapu prawie nic nie ma, jest na tyle, ze sie sam system nei zacial, ale wszystko tnie i zamula tak masakrycznie, ze sie zyc nie da ?
Musze jakos ten ram i swap wyczyscic... przeciez jak wszystko wylaczylem i zostalem przy czystych x'ach to chyba tam jakies pierodly sa, typu operacje z gimpa czy cos...
Nie wiem co.. ale cos trzeba z tym zrobic.. ;[
Wiec.. ?
Re: ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
tak sie tylko zastanwaim co sie stanie po swapoff i swapon
i sprawdziłem po swapoff -a i swapon -a jest swap 0mb ale to chyba nie jest to o co chodziło?
i sprawdziłem po swapoff -a i swapon -a jest swap 0mb ale to chyba nie jest to o co chodziło?
Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam.
Re: ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
hehe.. no, nie jest to moze jakies "wyczyszczenie" go, ale wazne sa skutki... a sa takie, jakie chcialem..
Na razie jesli chodzi o swap to sprawa rozwiazana.. ale macie moze jakies pomysly, jak go wlasnie "wyczyscic", a nie wylaczac i wlaczac ?
No i ciagle zostaje najwazniejsza kwestia ramu...
Na razie jesli chodzi o swap to sprawa rozwiazana.. ale macie moze jakies pomysly, jak go wlasnie "wyczyscic", a nie wylaczac i wlaczac ?
No i ciagle zostaje najwazniejsza kwestia ramu...
Re: ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
hmm... skoro w systemie GNU LINUX pamięć (i nie tylko) jest traktowana jako plik....
...to swoją drogą, pewnie gdzieś w /dev jest taki plik którego szukamy..
...to swoją drogą, pewnie gdzieś w /dev jest taki plik którego szukamy..
Re: ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
Mi tez to przeszkadza na maszynie w pracy chodzącej non stop...
Jest nawet gdzieś wątek - w każdym razie ja raz na jakiś czas wychodzę z X i startx i resetuje ram i swap, ale to nie jest wyjście
Zaraz zobaczę z tym swapem - to można w crona na noc zapuścić....
Jest nawet gdzieś wątek - w każdym razie ja raz na jakiś czas wychodzę z X i startx i resetuje ram i swap, ale to nie jest wyjście
Zaraz zobaczę z tym swapem - to można w crona na noc zapuścić....
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. || Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie. || Cyril Tourneur (1575-1625) ||
#318805 @ Slackware GNU/Linux
#318805 @ Slackware GNU/Linux
Re: ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
a jak resetujesz ?KLAPEK pisze:resetuje ram i swap
I czyli ogolnie nie da sie jakos po rpostu go "wyczyscic" z juz zbednych informacji (jak wlasnie np. operacje gimpowskie...)
Nie chce nic mowic, ale tutaj jakos windows mi sie bardziej podoba... RamCleaner, se daje optimize i mi jakos (nie wiem co on dokladnie robi..) czysci...
A tutaj sie tak w takim razie chyba nie da.. ;[
Re: ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
W kernlu mozna wlaczyc osbie ram file system i podmontowac ram
http://www.linux.com.pl/forum
http://urloogle.com/fa
http://urloogle.com/fa
Re: ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
Tak jak napisałem, wylogowuje się z X i loguję znowu i wystarczakemro pisze:a jak resetujesz ?KLAPEK pisze:resetuje ram i swap
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. || Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie. || Cyril Tourneur (1575-1625) ||
#318805 @ Slackware GNU/Linux
#318805 @ Slackware GNU/Linux
Re: ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
ludzie to nie jest windows 98 żeby miał takie fatlne zarządzanie pamięcią, jak wyłączysz program cała pamieć jaką zajmował ten program jest zwalniania, a wiesz może co taki program do "optymalizowania" pamięci robi ? ja wiem i z takim czymś jest więcej szkody niż korzyści, to po prostu zajmuje dużą cześc pamięci a potem ją zwalnia.
Re: ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
No niestety nie zwalnia do końca - owszem parę % spadnie.
Ale wyłącze wszystko - czyste KDE i nadal mam kilkadziesiąt % zajetę - robię logout z X i znowu login i już swap czysty, a ram na poziomie kilku, zamiast kilkudziesięciu %....
Ale wyłącze wszystko - czyste KDE i nadal mam kilkadziesiąt % zajetę - robię logout z X i znowu login i już swap czysty, a ram na poziomie kilku, zamiast kilkudziesięciu %....
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. || Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie. || Cyril Tourneur (1575-1625) ||
#318805 @ Slackware GNU/Linux
#318805 @ Slackware GNU/Linux
Re: ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
No to jak mi wyjasnisz wlazone tylko x'y i zzarte 240 MB ramu i 256 swapu (podczas startu systemu mam zajete 30 ramu i 0 swapu..)michal_p pisze:jak wyłączysz program cała pamieć jaką zajmował ten program jest zwalniania
?
Re: ram.. swap.. cos do czyszczenia.. ?
a wiesz o tym że linux buforuje dane z dysku w pamięci ?
Bufor
Sporo pamięci jest zabierane dla tzw bufora dyskowego, jeżeli się bawisz w tapety lub efekty specjalne to zawsze system to odczuje. Co do programów zwalniających pamięć, nie wiem czy są pod Linuxa, niemniej nic nie zastąpi fizycznych kości pamięci, możesz się pobawić procesami i próbować je wyłączać ale nie wiem czy warto.
Co do gimpa, to jest jak się domyślam odpowiednik Photoshopa. W gimpie zauważyłem jest przydzielane w sekcji enwiroment bodajże 64 mb na pamięć cache, spróbuj tę wielkość zmienić, i patrz na zachowanie systemu
Co do gimpa, to jest jak się domyślam odpowiednik Photoshopa. W gimpie zauważyłem jest przydzielane w sekcji enwiroment bodajże 64 mb na pamięć cache, spróbuj tę wielkość zmienić, i patrz na zachowanie systemu
Konfucjusz mówi: obraz to nie windows, sam się nie zawiesi