coś takiego dzieje się po otwarciu 3 okien ROX'a i ich zamknięciu, i tak właściwie co chwile (chociaż nie zawsze, nie umiem stwierdzić zależności), czego coś takiego może być winą ?? bo szczerze to nawet nie mam pojęcia gdzie zacząć szukać problemu
Po wyłączeniu X'ów i ich włączeniu zombie znikają to może wina Xorg 6.9?
zombie to jest proces który oczekuje na wait() od rodzica - jak rodzic ginie to proces automatycznie dostaje wait od init'a i normalnie umiera. Zombie które siedzą w systemie są to najprawdopodobniej błędy w sofcie
log_out pisze:
Po wyłączeniu X'ów i ich włączeniu zombie znikają to może wina Xorg 6.9?