Linux przestaje mi się podobać
Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy
Linux przestaje mi się podobać
Optymalnie używam obu systemów. Jednak linuks denerwuje mnie pod np. takimi względami:
- powolność reakcji
- wolne uruchamianie aplikacji
- bałagan z uprawnieniami
- brak wygody?
Kiedy klikam w windowsie na start, czy mój komputer, reakcja jest natychmiastowa. Przełączanie okien itd. w Slacku jednak nie. Fluxbox jest nie wygodny, Gnome mi się nie podoba, KDE jest dla ślimaków.
Często muszę robić aktualizacje, żeby wszystko działało, jednak ciągłe zmienianie uprawnień (su) jest uporczywe i zostaje bałagan na pulpicie, którego nawet mi się nie chce sprzątać.
Długo się uruchamia, jakoś tak wszystko wydaje się mało stabilne.
Sam nie wiem, czy po prostu marudzę? czy da się coś z tym zrobić?
Ratujcie, bo się przeniosę
- powolność reakcji
- wolne uruchamianie aplikacji
- bałagan z uprawnieniami
- brak wygody?
Kiedy klikam w windowsie na start, czy mój komputer, reakcja jest natychmiastowa. Przełączanie okien itd. w Slacku jednak nie. Fluxbox jest nie wygodny, Gnome mi się nie podoba, KDE jest dla ślimaków.
Często muszę robić aktualizacje, żeby wszystko działało, jednak ciągłe zmienianie uprawnień (su) jest uporczywe i zostaje bałagan na pulpicie, którego nawet mi się nie chce sprzątać.
Długo się uruchamia, jakoś tak wszystko wydaje się mało stabilne.
Sam nie wiem, czy po prostu marudzę? czy da się coś z tym zrobić?
Ratujcie, bo się przeniosę
Ostatnio zmieniony 2007-03-08, 09:08 przez kolec, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Linux przestaje mi się podobać
Wybierz to co jest dla Ciebie wygodniejsze w pracy. Przecież nikt Cię nie będzie do niczego zmuszał. Jest takie powiedzenie: "Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz".
#358274
http://www.prook.net
http://www.prook.net
Re: Linux przestaje mi się podobać
Oba systemy mają swoje atuty i godzę je ze sobą. Linuks jest świetny do internetu i do tego go wykorzystuję. Prace biurowe robię na windowsie, gdzie nie mogę sobie pozwolić na wirusy itd. Problem jednak w tej prędkości. Już nie mówię o aktualizacjach, z tym sobie poradzę. Tylko jak u licha to przyspieszyć?
Re: Linux przestaje mi się podobać
Hm... Ja nie mam jak porównać prędkości, ale skoro twierdzisz, że jest wolniejszy....
Nie zauważyłem, żeby u mnie coś śmigało wolno. Menu pojawia się natychmiast, aterm odpala się jeszcze zanim zdążę kliknąć Firefox i Thunderbird ładują się dosłownie kilka sekund... Z innymi aplikacjami nie mam/nie zauważyłem problemu. No możę OpenOffice chwilke sobie "gmera" po dysku ale to dość duża kobyła. Niestety nie wiem jak Ci pomóc...
Nie zauważyłem, żeby u mnie coś śmigało wolno. Menu pojawia się natychmiast, aterm odpala się jeszcze zanim zdążę kliknąć Firefox i Thunderbird ładują się dosłownie kilka sekund... Z innymi aplikacjami nie mam/nie zauważyłem problemu. No możę OpenOffice chwilke sobie "gmera" po dysku ale to dość duża kobyła. Niestety nie wiem jak Ci pomóc...
#358274
http://www.prook.net
http://www.prook.net
Re: Linux przestaje mi się podobać
Marudzisz. Muszę niestety używać $XP w pracy(dobrze ze tylko poczta w otluku i telnety z unix'ami ) i odczuwam odwrotnie, a ciągle mnie dziwi dlaczego systemm zamiera na jakies 15-30 sec po łożeniu plyty dvd/cd?.
Ostatnio zmieniony 2007-02-16, 22:28 przez Bing, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Bing
Bing
Re: Linux przestaje mi się podobać
Kolec a możesz napisać jakich programów używasz na slacku?, o ile to oczywiście nie jest tajemnica.Co twój komputer ma pod maską?.
Re: Linux przestaje mi się podobać
kolec, nie powiedziałbym, że linuks jest wolniejszy. Za to powiedziałbym, że w windowsie jest dużo socjotechniki, robi wrażenie, że jest szybszy, a naprawde tylko się szarpie. Linuks działa bardziej płynnie. Może to tylko moje wrażenia, ale na linuksie mogę się skupić coś czytając, a jak używałem windy to wolałem coś wydrukować i dopiero przeczytać.
Linux może być wolny, szczególnie gdy używasz KDE i jakiegoś uniwersalnego sterownika (vesa). Szybkość w trybie graficznym, zależy od sterownika karty graficznej i samej karty, ale to dotyczy też windy, chociaż w niej najczęściej są lepsze sterowniki.
Teraz jak muszę gdzieś korzystać z windy, to mnie do furii zawsze doprowadza, ale może ja tak tylko mam
Linux może być wolny, szczególnie gdy używasz KDE i jakiegoś uniwersalnego sterownika (vesa). Szybkość w trybie graficznym, zależy od sterownika karty graficznej i samej karty, ale to dotyczy też windy, chociaż w niej najczęściej są lepsze sterowniki.
Teraz jak muszę gdzieś korzystać z windy, to mnie do furii zawsze doprowadza, ale może ja tak tylko mam
Re: Linux przestaje mi się podobać
Dziwne ja tak na W... nigdy nie mialemkolec pisze:Kiedy klikam w windowsie na start, czy mój komputer, reakcja jest natychmiastowa.
[url=http://userbars.org][img]http://img131.imageshack.us/img131/1820/jewishcopymb1.gif[/img][/url]
[url=http://userbars.org][img]http://img239.imageshack.us/img239/9184/polandbar2bj9.gif[/img][/url]
[url=http://userbars.org][img]http://img239.imageshack.us/img239/9184/polandbar2bj9.gif[/img][/url]
Re: Linux przestaje mi się podobać
kolec, masz po prostu kryzys tożsamości komputerowej
Ale walcz, walcz! na pewno dasz radę. Przecież wiesz, że Linuks i tak jest lepszy.
Ale walcz, walcz! na pewno dasz radę. Przecież wiesz, że Linuks i tak jest lepszy.
Re: Linux przestaje mi się podobać
Głównie używam:
-KDE
-Fluxbox
-Aterm
-Firefox
-Kadu
-Amule
-Gwenview
Sterowniki mam do NVIDIA od producenta (najnowsze) i dobrze dopisane do xorga, widać nawet przy lepszych wygaszaczach i filmach, że płynnie chodzą. Wcześniej się cięły.
Ogółem komputer nie jest tragedia:
Pierwszy:
AMD 1,2GHz
256 RAM
32 GeForce2
160Gb HDD
40Gb HDD
40Gb HDD
Drugi:
AMD3,4Ghz
1024 RAM
256 Radeon
80Gb HDD
I na obu KDE działa z tą samą prędkością.
PS. Skoro czekasz tak długo po włożeniu płyty, to może czas wymienić napęd? :>
-KDE
-Fluxbox
-Aterm
-Firefox
-Kadu
-Amule
-Gwenview
Sterowniki mam do NVIDIA od producenta (najnowsze) i dobrze dopisane do xorga, widać nawet przy lepszych wygaszaczach i filmach, że płynnie chodzą. Wcześniej się cięły.
Ogółem komputer nie jest tragedia:
Pierwszy:
AMD 1,2GHz
256 RAM
32 GeForce2
160Gb HDD
40Gb HDD
40Gb HDD
Drugi:
AMD3,4Ghz
1024 RAM
256 Radeon
80Gb HDD
I na obu KDE działa z tą samą prędkością.
PS. Skoro czekasz tak długo po włożeniu płyty, to może czas wymienić napęd? :>
Re: Linux przestaje mi się podobać
kolec, napęd jest nuwka sztuka, a sprawa dotyczy każdego kompa z W$, zawsze tak było zę system przymierał dopóki nie rozruszał płyty.
Pozdrawiam
Bing
Bing
Re: Linux przestaje mi się podobać
Bing, ja tam nie mam takich problemów. Mój NEC dobrze się sprawuje. Owszem na LG miałem takie komplikacje, na BTC także. Może już nie zwracam na to uwagi?.. Tak czy inaczej, slack przestaje mi się podobać Ale chcę w nim odnaleźć dawną inspirację, bo muszę go używać. Sprawdza się doskonale, lecz przestaje być wygodny. Może czas rekompilować kernel? Powywalać zbędne biblioteki etc?
Re: Linux przestaje mi się podobać
kolec, po pierwsze system operacyjny to nie jest sposób na życie, ale narzędzie do wykonania określonych zadań. Nieważne czy tym zadaniem jest programowanie systemowe czy oglądanie filmów z gołymi babami. Jeśli zestaw czynności, które nazywasz codziennym używaniem komputera, udaje Ci się wykonać szybko i wygodnie pod określonym systemem, to po prostu go używasz i tyle. Tu nie chodzi o ideologię, ale o komfort użytkowania i efektywność.
Po drugie: świat się nie kończy na Windowsie i Slackware (czy ogólniej GNU/Linuksie).
Po trzecie: jak wyżej. Oprócz KDE, GNOME i Fluxboksa jest jeszcze kilkadziesiąt różnych menedżerów okien. Polecam
dwm albo ion3, których naprzemiennie używam.
Co do Twoich problemów, to podejrzewam źle skonfigurowane jądro albo problemy z kartą graficzną. Bo co może być innego? Tu nie ma żadnego rejestru i innych rewolucyjnych wynalazków. A system nie zwalnia od tego, że Ci jakieś nieużywane pliki leżą na dysku.
Mniej więcej wiem, o co Ci chodzi, bo widziałem kiedyś maszynę chodzącą na SUSE z KDE. Mimo ogólnie lepszych parametrów, było to na oko ze 4 razy wolniejsze od mojego Slacka. A ja oprócz oprócz wymiany jądra i paru wpisów, żeby mieć polskie literki, właściwie nic więcej nie robię. Na oryginalnych skryptach startowych system uruchamia mi się w 13 sekund, wszystko chodzi płynnie i szybko (a sprzęt już nie najnowszy i "tylko" 256MB RAM).
Po drugie: świat się nie kończy na Windowsie i Slackware (czy ogólniej GNU/Linuksie).
Po trzecie: jak wyżej. Oprócz KDE, GNOME i Fluxboksa jest jeszcze kilkadziesiąt różnych menedżerów okien. Polecam
dwm albo ion3, których naprzemiennie używam.
Co do Twoich problemów, to podejrzewam źle skonfigurowane jądro albo problemy z kartą graficzną. Bo co może być innego? Tu nie ma żadnego rejestru i innych rewolucyjnych wynalazków. A system nie zwalnia od tego, że Ci jakieś nieużywane pliki leżą na dysku.
Mniej więcej wiem, o co Ci chodzi, bo widziałem kiedyś maszynę chodzącą na SUSE z KDE. Mimo ogólnie lepszych parametrów, było to na oko ze 4 razy wolniejsze od mojego Slacka. A ja oprócz oprócz wymiany jądra i paru wpisów, żeby mieć polskie literki, właściwie nic więcej nie robię. Na oryginalnych skryptach startowych system uruchamia mi się w 13 sekund, wszystko chodzi płynnie i szybko (a sprzęt już nie najnowszy i "tylko" 256MB RAM).
Re: Linux przestaje mi się podobać
I tu się nie zgodzę. Od dawna powtarzam, że Linux to ideologia a M$ to biznes. Używam wolnego softu bo jestem wolny i nie chcę być zależny od śmierdzącego plagiatem molocha, który chce mi dyktować co i jak robię w swoich maszynkach.bocian pisze:kolec, po pierwsze system operacyjny to nie jest sposób na życie, ale narzędzie do wykonania określonych zadań. Nieważne czy tym zadaniem jest programowanie systemowe czy oglądanie filmów z gołymi babami. Jeśli zestaw czynności, które nazywasz codziennym używaniem komputera, udaje Ci się wykonać szybko i wygodnie pod określonym systemem, to po prostu go używasz i tyle. Tu nie chodzi o ideologię, ale o komfort użytkowania i efektywność.
Praktycyzm to inna sprawa, tu się można spierać co się do czego lepiej nadaje a mój ostateczny wniosek z tego jest taki, że jakby w szkołach od dziecka uczyli uniksów to ludzie woleli by uniksy. Tak zwana siła przyzwyczajeń i uznania pewnych rzeczy za normę.
Albo źle skonfigurowaną kartą graficzną.bocian pisze:Co do Twoich problemów, to podejrzewam źle skonfigurowane jądro albo problemy z kartą graficzną.
Możliwe, że kolec ustawia zbyt dużą rozdziałkę a możliwe też, że w ogóle nie udało mu się poprawnie odpalić akceleracji na tym Radeonie, bo od GF2 wiele oczekiwać nie należy.
Re: Linux przestaje mi się podobać
Ja ze względu na lepszą efektywność (dla mnie) powróciłem do Archa (po tym jak forum przestało działać), ale mam swoje przyzwyczajenia ze Slackware, i teraz sam nie wiem który system jest lepszy
Aby chciało mi się tak bardzo, jak mi się nie chce ;]