Ale to jest trochę naiwne...
wystarczy dodać nie przechodź na spam poison i uciekaj od tego
No i w końcu można coś zrobić na nie własnym serwerze? Ja się zastanawiam nad spreparowaniem konta albo jeszcze coś innego
Skoro coś może się pode mnie podszyć ... to czemu ja nie mogę się podszyć za zarządce farmy serwów(lub ktoś inny to da się ustalić - wystarczy wysłać wiadomość na nie istniejące konto) gmail
W końcu serwery w botach nie są na tyle zaawansowane żeby odgarniać spam!... no i za szybko znikają...
Wszystko zależy na ilu listach zostaliśmy sprzedani... i ile razy lista się sprzedała - ilu jest właścicieli bo to czarny rynek ... można to odsprzedać chyba?
A więc trzeba się usunąć z (niemal) każdej takiej listy co czasem będzie wymagało zmiany właściciela listy z powodu zbyt "głupiego" serwera... poza tym spada także wiarygodność sprzedającego bo znajdują się martwe wpisy! Im więcej martwych wpisów tym więcej niezadowolonych klientów - ludzi którzy wykonują zlecenia firm ?reklamowych czy też ich marketingowców którzy na technice już w ogóle się nie znają... oni tylko płacą i wymagają
a więc w skrócie właściciel pajączka/bota zbierającego maile -> właściciel botnetu -> dział marketingowy firmy
Marketingowcy nie zrozumieją że SPAM jest złą formą... więc trzeba zmniejszyć podaż
czyli jak najbardziej uprzykrzyć życie środkowemu elementowi... no bo informacje jak np. mail, telefon zawsze będą istniały
botnet ma ciekawsze możliwości niż masowe zalewanie skrzynek pocztowych wiadomościami które kasowane są automatycznie... to nawet nie DDoS na dostawcę!
A rynek to rynek ... ktoś wcześniej słusznie zauważył że jak marketingowiec widział wcześniej ofertę za grosze na zlecenia.przez.net to potem drogiej nie zleci
za dużo dysproporcja a boty pracują już prawie że non-profit!
Ktoś pomoże?
A wyobraźcie sobie sytuację że właściciel botnetu nie jest wstanie stwierdzić ile z wiadomości reklamowych doszło na skrzynkę... nawet statystyka nie pomoże ^^. Równie dobrze mógłby nic nie wysyłać! Nie musiałby posiadać także botneta aby przyjąć zlecenie! ... A gdyby wieszać takie oferty ze strony powiedzmy państwa a zdobyte pieniądze w budżet
Kiedy nie można sprawdzić ani przypuszczać wiarygodności jaki jest tego cel?
Kiedy nie można potwierdzić wiarygodności zleceniobiorcy... czemu dawać zlecenie?
A jutro przyjdzie prawdziwy spamer zajrzy na Hyde Park ... i zacznie boki zrywać
...
Czyżbym bił rekordy długości i liczby edycji