Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy
Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
Zmagania maturzysty informatyka
(m00n@kropfaktor):~ > vim
Witam wszystkich
Pewnego zimowego wieczoru postanowiłem otworzyć mojego kochanego VIM-a i napisać coś
na temat studiów informatycznych, maturze i innych bzdetach.
Na początek trochę historii. Moja pasja informatyczna zaczęła się w roku 1999
kiedy to na gwiazdkę dostałem komputer. Wiadomo na początku gry itp.
Potem zacząłem dojrzewaćdo używania komputera i interesowałem się sprzętem
i sieciami. Przełomem był dzień kiedy zainstalowałem sobie linuxa, wtedy był to
Mandrake 8.0 poprzez Red Hata 7.2 i FreeBSD 4.4. Ostatecznie skupiłem się na
Slackware i używam go do tej pory od wersji 8.0 do currenta. Dzięki temu systemowi
zacząłem interesować się administracją serwerami i siecią. Bardzo mnie to wciagneło
Postanowiłem pogłębiać swoją wiedzę na ten temat i czytąłem, czytałem i jeszcze raz
czytałem. Poczynając od artykułów dostępnych w sieci o bezpieczeństwie, konfiguracji
usług na serwerze, routingu, sieciach bezprzewodowych itp kończąc na
fachowej literaturze na temat bezpieczeństwa, serwerów, sieci, Unixa itp. Stało si
ę to moją pasją. Zacząłem kupywać na allegro złom komputerowy żeby stworzyć dużą
sieć lokalną w domu i zainstalować na niej rożne systemy, badać sieć.
Jedyną rzeczą która mnie w informatyce odpychała to programowanie,
niemam do tego bani. Długo próbowałem nauczyć się C, Pythona , Perla
ale z zerowym efektem. Inna sprawa to to że z matmy jestem noga.
Całe to wprowadzenie ma na celu dojście do sedna sprawy, czyli co mam dalej robi
ć ? Studia o jakich marzyłem to informatyka i specjalizacja cos o serwerach i si
eciach. Jednak przeglądając oferty uczelni wyższych w Polsce jedynę przedmioty n
a świadectwie i maturze brane pod uwage to fizyka i matematyka. A ja z obydwu ni
e czuje sie najlepiej. Każdy mówi że informatyka a to musisz być orłem z matmy.
Po cholere pytam, gdzie w sieciach komputerowych czy też w administracji serwere
m potrzebna mi matma ? Totalne bzdury. Pozostają prywatne uczelnie ale kogo na n
ie stać ? Pozatym poziom nauczania jest tam przynajmniej różny
I nastał rok maturalny, co wybrać na maturę jaki przedmiot, na jakie studia złoż
yć podanie ? Może iść na studium zrobić technika informatyka i otworzyć własną f
irmę ? A może totalnie przekwalifikować się i zmienić powołanie ?
Myślę że nie tylko ja stoję przed tym problemem, więc skłaniam wszystkich do odezwy
na ten dokument.
Z poważaniem
Marceli (m00n) Mielczarek
(m00n@kropfaktor):~ > vim
Witam wszystkich
Pewnego zimowego wieczoru postanowiłem otworzyć mojego kochanego VIM-a i napisać coś
na temat studiów informatycznych, maturze i innych bzdetach.
Na początek trochę historii. Moja pasja informatyczna zaczęła się w roku 1999
kiedy to na gwiazdkę dostałem komputer. Wiadomo na początku gry itp.
Potem zacząłem dojrzewaćdo używania komputera i interesowałem się sprzętem
i sieciami. Przełomem był dzień kiedy zainstalowałem sobie linuxa, wtedy był to
Mandrake 8.0 poprzez Red Hata 7.2 i FreeBSD 4.4. Ostatecznie skupiłem się na
Slackware i używam go do tej pory od wersji 8.0 do currenta. Dzięki temu systemowi
zacząłem interesować się administracją serwerami i siecią. Bardzo mnie to wciagneło
Postanowiłem pogłębiać swoją wiedzę na ten temat i czytąłem, czytałem i jeszcze raz
czytałem. Poczynając od artykułów dostępnych w sieci o bezpieczeństwie, konfiguracji
usług na serwerze, routingu, sieciach bezprzewodowych itp kończąc na
fachowej literaturze na temat bezpieczeństwa, serwerów, sieci, Unixa itp. Stało si
ę to moją pasją. Zacząłem kupywać na allegro złom komputerowy żeby stworzyć dużą
sieć lokalną w domu i zainstalować na niej rożne systemy, badać sieć.
Jedyną rzeczą która mnie w informatyce odpychała to programowanie,
niemam do tego bani. Długo próbowałem nauczyć się C, Pythona , Perla
ale z zerowym efektem. Inna sprawa to to że z matmy jestem noga.
Całe to wprowadzenie ma na celu dojście do sedna sprawy, czyli co mam dalej robi
ć ? Studia o jakich marzyłem to informatyka i specjalizacja cos o serwerach i si
eciach. Jednak przeglądając oferty uczelni wyższych w Polsce jedynę przedmioty n
a świadectwie i maturze brane pod uwage to fizyka i matematyka. A ja z obydwu ni
e czuje sie najlepiej. Każdy mówi że informatyka a to musisz być orłem z matmy.
Po cholere pytam, gdzie w sieciach komputerowych czy też w administracji serwere
m potrzebna mi matma ? Totalne bzdury. Pozostają prywatne uczelnie ale kogo na n
ie stać ? Pozatym poziom nauczania jest tam przynajmniej różny
I nastał rok maturalny, co wybrać na maturę jaki przedmiot, na jakie studia złoż
yć podanie ? Może iść na studium zrobić technika informatyka i otworzyć własną f
irmę ? A może totalnie przekwalifikować się i zmienić powołanie ?
Myślę że nie tylko ja stoję przed tym problemem, więc skłaniam wszystkich do odezwy
na ten dokument.
Z poważaniem
Marceli (m00n) Mielczarek
Obecnie uzywam: Slackware, Debian, OpenBSD
Wyznawca Unixa i fanatyk Cisco ;]
Wyznawca Unixa i fanatyk Cisco ;]
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
Nie jesteś sam, z matmy to może idzie mi elegancko, ale z fizyke to nie za bardzo lubie, a pomimo tego wybrałem ją na mature ustną(starą).
Tez zamierzam zdawać na uczelnie o kierunku informatyka(PWr). Czasami trzeba sie poświęcic dla dobra nauki
Tez zamierzam zdawać na uczelnie o kierunku informatyka(PWr). Czasami trzeba sie poświęcic dla dobra nauki
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
Ja właśnie zdaje mature z maty i fizyki. W sumie to nie widziałem inne j kombinacji żeby zdawać. Mamy dobrą matematyczkę więc się nie boję choć na próbnej mogło być lepiej (44% miałem) fizyka też nie jest najgorzej, ale wybrałem ją jako dodatkowy przedmiot więc na fizyce jest tylko kwestia dodania sobie kilku punktów do rekrutacji. Mam nadzieje że dostanę się na informatykę na Uniwesytecie w Bydgszczy.
-
- Pomocnik
- Posty: 1157
- Rejestracja: 2005-03-04, 18:27
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
Osobiście planuje zdać tylko matematykę, niestety fizykę mam b. słabo prowadzoną (mało godzin). Do maturki mam jeszcze naszczęście rok
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
Po próbnej z matmy o to ja jestem spokojny Ale jak zobaczyłem jak ludzie napisali fizykę to mi kopara opadła Fizyka się wydaję taka trochę nie do przejścia Jak zdam podstawowy to już będę szczęśliwy i to obleję :>
[size=75]Dzisiaj życie to nie sen
Jednak trzeba bawić się
No bo co innego pozostaje
W takim chorym kraju ... [/size]
Jednak trzeba bawić się
No bo co innego pozostaje
W takim chorym kraju ... [/size]
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
no właśnie z fizy chciałem podstawke zdawać a matme na rozszerzeniu, ale po próbnej fizyce mam poprostu uraz psychiczny, dal mnie to był kosmos, i żadnego zadania z prądu i elektryki SKANDAL (tylko w tym jestem dobry)
Ta próbna matura skłoniła mnie do napisania tych przemyśleń
Ta próbna matura skłoniła mnie do napisania tych przemyśleń
Obecnie uzywam: Slackware, Debian, OpenBSD
Wyznawca Unixa i fanatyk Cisco ;]
Wyznawca Unixa i fanatyk Cisco ;]
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
Na świerzo podziele się odczuciami. Zdawałem matme i informatyke. Ta druga była całkowitą porażką a o jej niedociągnięciach nie wspomnę. Mało która uczelnia pozatym honowowała ją (jeśłi nawet to z matmy rozszerzonej można było lepiej napisać ).
A teraz przesłąnie: Uczcie się dzieci fizyki i idzcie na polibude. Studjuje w Poznańiu na UAM informatyke i jak narazie nie jestem zachwycony. Po pierwsze matma, przeplatana matmą i gdzienietu Algorytmika (oparta w całości na Cormenie) i beznadziejny wstęp do infy. Czyli przez 3 miesiące nie nauczyli mnie nic konkretnego (oprócz matmy ) o praktycznym nie wspomnę. Na drugim semestrze zaczynają się Języki Programowania i wkońcu coś praktycznego. 3 rok to specjalizacja : albo programowanie albo technologie. Mam nadzieję że będzie lepiej, bo kadra jest młoda i zna się na tym co robi. Jeśli nie wylecę przez matmę po pierwszej sesji
Jest druga kwestia. Na polibudzie trzeba się uczyć, na uniwerku niekoniecznie Ale po co studjować i być kolejnym tępakiem od "format c:". Polibuda uczy praktyki i to jest wielki plus. Na Uniwerku nadrabiasz sam.
A teraz przesłąnie: Uczcie się dzieci fizyki i idzcie na polibude. Studjuje w Poznańiu na UAM informatyke i jak narazie nie jestem zachwycony. Po pierwsze matma, przeplatana matmą i gdzienietu Algorytmika (oparta w całości na Cormenie) i beznadziejny wstęp do infy. Czyli przez 3 miesiące nie nauczyli mnie nic konkretnego (oprócz matmy ) o praktycznym nie wspomnę. Na drugim semestrze zaczynają się Języki Programowania i wkońcu coś praktycznego. 3 rok to specjalizacja : albo programowanie albo technologie. Mam nadzieję że będzie lepiej, bo kadra jest młoda i zna się na tym co robi. Jeśli nie wylecę przez matmę po pierwszej sesji
Jest druga kwestia. Na polibudzie trzeba się uczyć, na uniwerku niekoniecznie Ale po co studjować i być kolejnym tępakiem od "format c:". Polibuda uczy praktyki i to jest wielki plus. Na Uniwerku nadrabiasz sam.
Slackware Current - Kernel 2.6.18 - Xfce - - Aterm - Kadu
_______________________________________
Registered Linux User 363857 :D
_______________________________________
Registered Linux User 363857 :D
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
Matematyka jest wymagana z bardzo prostego powodu: Jeżeli jesteś dobry z matmy to umiesz logicznie myśleć. Informatyka nie jest wymagana z równie prostego powodu: Informatyka w szkole i na maturze to nie informatyka.
dedido, fizyka w tym roku (mówie nie o próbnej tylko o normalnej) była podobno trywialna - nie widziałem, bo zdecydowałem pisać się egzaminy na PW, ale z tego co mówiła moja mama, która jest egzaminatorem, lepiej bym pewnie wyszedł, gdybym pisał maturę. Próbna rok temu zresztą też była nie taka znowu łatwa, a chyba nigdy nie zapomne jak w jednym zadaniu wychodziła prędkość punktów na równiku jakiejśtam gwiazdy koło 10c
brx, amen bracie
dedido, fizyka w tym roku (mówie nie o próbnej tylko o normalnej) była podobno trywialna - nie widziałem, bo zdecydowałem pisać się egzaminy na PW, ale z tego co mówiła moja mama, która jest egzaminatorem, lepiej bym pewnie wyszedł, gdybym pisał maturę. Próbna rok temu zresztą też była nie taka znowu łatwa, a chyba nigdy nie zapomne jak w jednym zadaniu wychodziła prędkość punktów na równiku jakiejśtam gwiazdy koło 10c
brx, amen bracie
Zastrzegam sobie prawo nieanalizowania postów pisanych niepoprawną polszczyzną.
Post generated automatically by A.I. system code name ‘mina86’ in response to the previous one.
Post generated automatically by A.I. system code name ‘mina86’ in response to the previous one.
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
zgodze sie z tym jesli chodzi o programowanie, algorytmike, problematyke ale czy informatyka to tylko programowanie ? Jak pisałem wcześniej, gdzie przy tworzeniu sieci badz tez administracji serwerem mi to bedzie potrzebne ?[/quote]Matematyka jest wymagana z bardzo prostego powodu: Jeżeli jesteś dobry z matmy to umiesz logicznie myśleć. Informatyka nie jest wymagana z równie prostego powodu: Informatyka w szkole i na maturze to nie informatyka.
Obecnie uzywam: Slackware, Debian, OpenBSD
Wyznawca Unixa i fanatyk Cisco ;]
Wyznawca Unixa i fanatyk Cisco ;]
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
m00n, chcesz powiedzieć, że przy projektowaniu sieci nie musisz logicznie myśleć? To dziękuje.. sam sobie sieć zmontuje
Zastrzegam sobie prawo nieanalizowania postów pisanych niepoprawną polszczyzną.
Post generated automatically by A.I. system code name ‘mina86’ in response to the previous one.
Post generated automatically by A.I. system code name ‘mina86’ in response to the previous one.
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
Panowie ale nie oszukujmy naprawde malo kto "uzywa" matematyki, fizyki do logicznego myslenia. Na studiach praktycznie kazdemu zalezy zeby zdac te przedmioty i jak najszybciej o nich zaponiec. Wiem to z wlasnego doswiadczenia bo tez tak robilem i widzialem jak to inni tez robia (nawet mozgi informatyczne).
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
nowax, nie o to chodzi... Chodzi o to, że ktoś kto nie umie logicznie myśleć tych przedmiotów nie zaliczy.
Zastrzegam sobie prawo nieanalizowania postów pisanych niepoprawną polszczyzną.
Post generated automatically by A.I. system code name ‘mina86’ in response to the previous one.
Post generated automatically by A.I. system code name ‘mina86’ in response to the previous one.
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
Sorry chłopaki ale jak nie matma i fizyka to co? Historia i wiedza o tańcu ?! Wystarczy sobie przeczytać chociażby program nauczania PW żeby skumać że ta matma to nie od parady jest .
[size=75]Dzisiaj życie to nie sen
Jednak trzeba bawić się
No bo co innego pozostaje
W takim chorym kraju ... [/size]
Jednak trzeba bawić się
No bo co innego pozostaje
W takim chorym kraju ... [/size]
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
mina86 nie rozumiemy się
Mi chodzi o to co mi przy projektowaniu sieci da, np obliczenie prawdopodobieństwa z jakim basia wygra w totolotka, albo oblcizenie monotoiczności ciągu czy znajomość logarytmów, czy oblcizenie z jaką prędkością leciała mucha uderzając w ścianę z siłą 200N ?
np. Egzamin wstępny z informy to było by chyba lepsze ?
Mi chodzi o to co mi przy projektowaniu sieci da, np obliczenie prawdopodobieństwa z jakim basia wygra w totolotka, albo oblcizenie monotoiczności ciągu czy znajomość logarytmów, czy oblcizenie z jaką prędkością leciała mucha uderzając w ścianę z siłą 200N ?
Według mnie informatykaSorry chłopaki ale jak nie matma i fizyka to co
np. Egzamin wstępny z informy to było by chyba lepsze ?
Obecnie uzywam: Slackware, Debian, OpenBSD
Wyznawca Unixa i fanatyk Cisco ;]
Wyznawca Unixa i fanatyk Cisco ;]
Re: Manifest maturzysty (nie)informatyka ?
A ja bede mial mature za 3 lata ( I technikum elektroniczne) i najprawdopodobniej bedzie matematyka obowiazkowa.. i teraz tak siedze, zastanawiam się jak przez to przejde...
My against world ...
[url=http://dziecineostrady.prv.pl][img]http://img528.imageshack.us/img528/3311/dn9ar.png[/img][/url]
[url=http://dziecineostrady.prv.pl][img]http://img528.imageshack.us/img528/3311/dn9ar.png[/img][/url]