Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Wszystko o czym chcecie dyskutować a tyczy się choć trochę Slackware Linux i nie tylko!

Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy

Dario

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: Dario »

kajoj, przy instalacji możesz wybrać od razu kernel 2.6, a ściągnięcie nowego i skompilowanie pod konkretny komputer to nie jest chyba znowu taki problem.
Co do takiego wynalazku jak Archcostam to ja mam o nim złe zdanie, bo mnie jakoś wcale nie chciał się zainstalować. To było z rok, półtora temu i może wtedy był niedorobiony ale nie lubie niedorobionych dystrybucji :evil:


P.S. Do ADMINA co się dzieje z tym forum, ładuje mi się baaardzo długo.
Awatar użytkownika
Phoenix
Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: 2005-12-08, 16:20
Lokalizacja: Gdynia

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: Phoenix »

Dzięki za opinie. Jadę koleżance postawić ... Mandrivę, bo ona nie wie nawet na windzie, jak zmienić tapetę, a uczyć się nie chcę. Ja też nie mam ochoty biegać do niej zmienić tapetę czy etc.
Pozdrawiam:) ;-)
It is not about the power, it is all about the grace...
Awatar użytkownika
nOrNIc
Użytkownik
Posty: 478
Rejestracja: 2005-02-10, 00:41
Lokalizacja: Edinburgh

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: nOrNIc »

dedido pisze:
Dario pisze:Panowie co Wy robicie na forum Slackware jak go tak nie lubicie ??
Ja lubię nad Slackiem eksperymentować (np. wkładanie Slacka na coraz to mniejsze nośniki) bo do takich zabaw jest idealny :).
Ale nie wyobrażam sobie np. żebym miał pracować na dystrybucji nie kompilowanej ze źródeł :], tak więc nie jest to mój desktopowy ideał.
A kto Ci broni przekompilować slack'a ze źródeł? Slackware ma ku temu predyspozycje, masz nawet udostępnione wszystkie buildy. Zamiast kompilować wszystko za jednym razem w gentoo możesz to sobie partiami robić.
Przykładowo mój system jest w większości przekompilowany do wyciągnięcia większej wydajności.

REKLAMA: jak ktoś lubi pełną kontrolę i dużo możliwości polecam BDT
[url=http://pin.if.uz.zgora.pl/beton/][img]http://pin.if.uz.zgora.pl/~beton/bdt-ready.png[/img][/url] [url=http://www.slackware.com][img]http://pin.if.uz.zgora.pl/~nornic/images/slackware.png[/img][/url] [url=http://www.firefox.pl][img]http://firefox.pl/promo/firefox_apxl.png[/img][/url] [url=http://www.google.pl][img]http://pin.if.uz.zgora.pl/~nornic/images/google.png[/img][/url] #416576
Awatar użytkownika
dedido
Użytkownik
Posty: 387
Rejestracja: 2005-05-21, 12:49
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: dedido »

nOrNIc pisze:A kto Ci broni przekompilować slack'a ze źródeł?
Ale po co się męczyć :) Jak mam do tego gotowe narzędzia, które są ciągle dopracowywane ale są pewne i wygodne i wiem, że mi nie zepsują systemu.
nOrNIc pisze:Slackware ma ku temu predyspozycje, masz nawet udostępnione wszystkie buildy. Zamiast kompilować wszystko za jednym razem w gentoo możesz to sobie partiami robić.
Co mi broni w Gentoo robić partiami :) W Slacku jak dla mnie jest to robienie na siłe. I Slacka nie da się postawić od początku ze źródeł (wtedy to nie Slack a LFS ;) ).
[size=75]Dzisiaj życie to nie sen
Jednak trzeba bawić się
No bo co innego pozostaje
W takim chorym kraju ... [/size]
Awatar użytkownika
Phantom_Warrior
Użytkownik
Posty: 141
Rejestracja: 2005-09-26, 16:30
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: Phantom_Warrior »

Czy ja wiem czy na siłę? Jeżeli można zyskać trochę na wydajności to czemu nie kompilować?
[url=http://bdtk.sourceforge.net][img]http://bdtk.sourceforge.net/bdt-ready.png[/img][/url] [url=http://www.gnu.org/software/bash/bash.html][img]http://pin.if.uz.zgora.pl/~mosy_phx/bash_button.png[/img][/url] [url=http://www.vim.org][img]http://pin.if.uz.zgora.pl/~mosy_phx/vim_the_editor.png[/img][/url] #339995
Kubiś
Użytkownik
Posty: 81
Rejestracja: 2006-03-11, 10:11

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: Kubiś »

Dario pisze:a ściągnięcie nowego i skompilowanie pod konkretny komputer to nie jest chyba znowu taki problem.
Czy ja wiem ;p ja próbowałem i w sumie do tego trzeba mieć czasu i nerwy ;) Bo niestety nie ma takiej opcji (chyba :P ) pobierz konfigurację z obecnego jajka :P Bo jak sobie skompilowałem to system mi ładnie wstał i w ogóle :)) ale jakoś tak ta konsola nie była graficzna ( nie pamiętam nigdy jak to się nazywa.. chyba framebuffer :) ) i pare innych bajerów ;D więc stwierdziłem że ponowna kompilacje jajka odkładam na wakację (jak się wezmę za czytanie tego wszystkiego co tam piszę w konfiguracj jajka ;) ) i jadę dalej na 2.4.x a 2.6.x widnieje w lilo obok :P ale tylko 2 razy pod niego wchodziłem :P raz za pierwszym razem i dwa aby kumplowi pokazać jak mi się "szybko" system włącza po złym skonfigurowaniu ^_^
Dario

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: Dario »

Kubiś,
Bo niestety nie ma takiej opcji (chyba :P ) pobierz konfigurację z obecnego jajka
opcji takiej nie ma, ale możesz sobie skopiować plik .config
israel
Użytkownik
Posty: 471
Rejestracja: 2005-03-11, 19:34

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: israel »

kajoj pisze:Arch - a jest do dystrybucja b.podobna do slack'a
Ale Slackware brzmi ladniej :)
[url=http://userbars.org][img]http://img131.imageshack.us/img131/1820/jewishcopymb1.gif[/img][/url]
[url=http://userbars.org][img]http://img239.imageshack.us/img239/9184/polandbar2bj9.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
nOrNIc
Użytkownik
Posty: 478
Rejestracja: 2005-02-10, 00:41
Lokalizacja: Edinburgh

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: nOrNIc »

Kubiś pisze: Bo jak sobie skompilowałem to system mi ładnie wstał i w ogóle :)).....:) ) i pare innych bajerów ;D więc stwierdziłem że ponowna kompilacje jajka odkładam na wakację (jak się wezmę za czytanie tego wszystkiego co tam piszę w konfiguracj jajka ;)
hehe ale wy robicie problem z kompilacji kernelka, ludzie to tylko kilka minut i nic w tym groznego. Nawet jak kernel spanikuje to da sie odzyskac all :roll: Skompiluj sobie ze 2 razy kernelek i szybko zalapiesz o co chodzi. Pozniej to sobie dla sportu bedziesz kompilowal, szczegolnie serie 2.6.x. ;-)
[url=http://pin.if.uz.zgora.pl/beton/][img]http://pin.if.uz.zgora.pl/~beton/bdt-ready.png[/img][/url] [url=http://www.slackware.com][img]http://pin.if.uz.zgora.pl/~nornic/images/slackware.png[/img][/url] [url=http://www.firefox.pl][img]http://firefox.pl/promo/firefox_apxl.png[/img][/url] [url=http://www.google.pl][img]http://pin.if.uz.zgora.pl/~nornic/images/google.png[/img][/url] #416576
Awatar użytkownika
oSA
Użytkownik
Posty: 365
Rejestracja: 2005-04-16, 00:58
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: oSA »

nOrNIc, ma w 100% racje kompilacja to nic trudnego ;)

ja na początku też się obawiałem, ale zostawiłem pierwszy kernel i jak coś z drugim było nie tak przerzucałem się na pierwszy ;)
Wszystko na temat dostępu do internetu przez sieci komórkowe (HSDPA, EDGE, GPRS) oraz WiFi, WiMax, CDMA [url=http://www.bez-kabli.pl/]Bez-kabli.pl[/url]
Awatar użytkownika
jiim
Użytkownik
Posty: 212
Rejestracja: 2004-06-18, 08:14
Kontakt:

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: jiim »

moim zdaniem zainstaluj jej suse ma dobre konfiguratory itd. jest troche powolne w porownaniu z innymi ale jest ladne, kolorowe oraz spolonizowane, a jak chcesz dobry system to FreeBSD :) lub Slack :)
lone_wolf

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: lone_wolf »

jiim SuSe potrafi zniechęcić.Najlepiej jeden z tych dwóch ostatnich.Do FreeBSD byłaby wskazana jakaś książka ( ja wybuliłem 70zł ) a ponieważ może mieć problemy z kasą pozostaje slackware.
Awatar użytkownika
PaST
Użytkownik
Posty: 521
Rejestracja: 2004-09-09, 20:19
Lokalizacja: Siedlce

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: PaST »

SuSE dla laików jest IMO jak najbardziej wporządku, dałem kumplowi płytkę, to sam zainstalował bez żadnych problemów, się nawet pozytywnie zdziwił, że nie musiał niczego doinstalowywać, nawet internet odrazu śmigał (dhcp po LAN'ie).
"Lepiej być ambitnym, a nie tylko tak sądzić" @ NumerRaz
Awatar użytkownika
Phantom_Warrior
Użytkownik
Posty: 141
Rejestracja: 2005-09-26, 16:30
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: Phantom_Warrior »

SuSe na poczatek jak najbardziej... albo Mandrake, tez prosty jest.
[url=http://bdtk.sourceforge.net][img]http://bdtk.sourceforge.net/bdt-ready.png[/img][/url] [url=http://www.gnu.org/software/bash/bash.html][img]http://pin.if.uz.zgora.pl/~mosy_phx/bash_button.png[/img][/url] [url=http://www.vim.org][img]http://pin.if.uz.zgora.pl/~mosy_phx/vim_the_editor.png[/img][/url] #339995
Awatar użytkownika
Dziki
Użytkownik
Posty: 238
Rejestracja: 2004-12-27, 08:02
Lokalizacja: Darkest Moor
Kontakt:

Re: Czy postawić slacka koleżance, która nie zna się na kompach?

Post autor: Dziki »

ja matce zainstalowałem OpenSUSE na początek, i jest zadowolona, tyle że sama nic tam nie zrobi ;) z resztą hasła roota nawet nie zna ;) Miałem Mandrivę, ale jeżeli chodzi o system desktopowy, to bym komuś takiemu prędzej postawił właśnie OpenSUSE. Arch - też dobry pomysł, ale z drugiej strony - raz postawisz, skonfigurujesz i jest. A wyobraź sobie że ten ktoś kupi np. drukarkę i będzie chciał ją skonfigurować a Ciebie w pobliżu nie będzie ? :D
[url=http://userbarmaker.com/][img]http://img214.imageshack.us/img214/5814/631160779259si7.png[/img][/url]
[url=http://operapl.net/nie]Daj się zOperować ;)[/url]
JID: [color=green]dziki//uaznia.net[/color]
[url=http://www.last.fm/user/hexdevil/?chartstyle=minimalLightRecent5][img]http://imagegen.last.fm/minimalLightRecent5/recenttracks/hexdevil.gif[/img][/url]
ODPOWIEDZ