Laptop w torbie na mrożonki?
Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy
Laptop w torbie na mrożonki?
Hej
Czy używanie torby na mrożonki (takie, które można dostać w supermarketach), jako dodatkowej ochrony laptopa przed mrozem jest skuteczne? Używał ktoś? Może są lepsze sposoby?
Czy używanie torby na mrożonki (takie, które można dostać w supermarketach), jako dodatkowej ochrony laptopa przed mrozem jest skuteczne? Używał ktoś? Może są lepsze sposoby?
Pozdr0
dienet
[img]http://i164.photobucket.com/albums/u19/slawek15/kotekeo0lq3.jpg[/img]
dienet
[img]http://i164.photobucket.com/albums/u19/slawek15/kotekeo0lq3.jpg[/img]
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
A lapy nie są na to odporne? Mój był
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
ja swojego nosilem w plecaku, co prawda specjalny Targusa, ktory mial dodatkowa wkladke z gabki, ale przy -15 lapek byl zimny jak cholera, a nic mu sie nie dzialo
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
Na mróz mogą kiepsko reagować dyski twarde (inne niż SSD). Dotyczy to włączania laptopa, gdy ma on niską temperaturę.
Zastrzegam sobie prawo nieanalizowania postów pisanych niepoprawną polszczyzną.
Post generated automatically by A.I. system code name ‘mina86’ in response to the previous one.
Post generated automatically by A.I. system code name ‘mina86’ in response to the previous one.
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
mina86, chodzi ci, ze ogolnie ma zly wplyw czy jak sie go wlaczy gdy ma niska tempereature ? mozna odczekac chwile az troszke sie ogrzeje
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
Chodzi mi o to żeby zminimalizować ten czas.mozna odczekac chwile az troszke sie ogrzeje
Pozdr0
dienet
[img]http://i164.photobucket.com/albums/u19/slawek15/kotekeo0lq3.jpg[/img]
dienet
[img]http://i164.photobucket.com/albums/u19/slawek15/kotekeo0lq3.jpg[/img]
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
dienet, a nosisz lapka w samym plecaku czy jeszcze w jakimś dodatkowym pokrowcu?
Ja swojego chowam najpierw pokrowiec (z cienkiem "gumo-pianki", zasuwany) a dopiero potem wsuwam w plecak. Przy kilkustopniowym mrozie i ok. 30 minutach przebywania na zewnątrz nie zdąży się schłodzić i przynoszę do domu jeszcze ciepłego.
Oczywiście jest przy samych plecach (grupa pianka) a kieszeń w plecaku też jest dookoła zrobiona z pianki kilka mm grubości.
Ja swojego chowam najpierw pokrowiec (z cienkiem "gumo-pianki", zasuwany) a dopiero potem wsuwam w plecak. Przy kilkustopniowym mrozie i ok. 30 minutach przebywania na zewnątrz nie zdąży się schłodzić i przynoszę do domu jeszcze ciepłego.
Oczywiście jest przy samych plecach (grupa pianka) a kieszeń w plecaku też jest dookoła zrobiona z pianki kilka mm grubości.
Slackware Current + kernel 2.6.32.6 + KDE 3.5.10
registered linux user #412954
[url=http://userbars.org][img]http://img162.imageshack.us/img162/9958/linux1hf8.jpg[/img][/url]
registered linux user #412954
[url=http://userbars.org][img]http://img162.imageshack.us/img162/9958/linux1hf8.jpg[/img][/url]
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
Zwykła torba na ramię. Raczej otwarta i przewiewna.dienet, a nosisz lapka w samym plecaku czy jeszcze w jakimś dodatkowym pokrowcu?
Pozdr0
dienet
[img]http://i164.photobucket.com/albums/u19/slawek15/kotekeo0lq3.jpg[/img]
dienet
[img]http://i164.photobucket.com/albums/u19/slawek15/kotekeo0lq3.jpg[/img]
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
Poza dyskami to kiepsko może zareagować też matryca. I ogólnie cała elektronika jeśli została by schłodzona poniżej tych kilkunastu stopni poniżej 0 (oczywiście Celcjusza) i nagle włączona (chodzi o moment zasilenia zimnej elektroniki.
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
Dobrze ja wszystko wiem co się może stać. Jak zapobiegać? Czy mrożonkowa torba jest OK? Ktoś próbował?
Pozdr0
dienet
[img]http://i164.photobucket.com/albums/u19/slawek15/kotekeo0lq3.jpg[/img]
dienet
[img]http://i164.photobucket.com/albums/u19/slawek15/kotekeo0lq3.jpg[/img]
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
Skoro zadaniem torby jest utrzymanie różnicy temperatur, to dlaczego nie miała by skutecznie utrzymać wyższą temperaturę wnętrza (nie sądzę by były one na tyle wyrafinowane, by warstwy wewnątrz/zewnątrz się znacznie różniły, jak tak... wywrócić.
Myślę że ważniejsze jest podejście do tego z głową, Nie włączanie urządzeń które są mocno schłodzone, bo przechowywanie w niskiej temperaturze zwykle urządzenia znoszą lepiej niż pracę. Przechowywanie do -40 to zwykle nie problem (tu bym się naprawdę bardziej o matrycę obawiał niż dysk). Oczywiście zależy to jeszcze od wilgotności i kondensacji wilgoci.
Myślę że ważniejsze jest podejście do tego z głową, Nie włączanie urządzeń które są mocno schłodzone, bo przechowywanie w niskiej temperaturze zwykle urządzenia znoszą lepiej niż pracę. Przechowywanie do -40 to zwykle nie problem (tu bym się naprawdę bardziej o matrycę obawiał niż dysk). Oczywiście zależy to jeszcze od wilgotności i kondensacji wilgoci.
Ostatnio zmieniony 2009-10-25, 19:04 przez Pajaczek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
No właśnie wilgoć może być problemem. Kto wszedł w okularach z zimna do ciepłego pokoju, wie o czym mówię. Najlepiej odczekać przed włączeniem, aż sprzęt się ogrzeje.
Ostatnio zmieniony 2009-10-25, 21:07 przez ydoom, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
Ja powiedziałbym że to jest jedyny problem jestem przekonany że włączenie lapka przy -40 nie zaszkodzi a zaszkodzi mu raczej na pewno wilgoć i zwarcie.Pajaczek pisze:. Oczywiście zależy to jeszcze od wilgotności i kondensacji wilgoci.
A co do matrycy to przecież aby zobaczyć cokolwiek na pękniętej rozlanej matrycy działa super patent ze zmrożeniem jej w zamrażalniku (wylanie jakby cofa się do obszaru pęknięcia).
Moje przemyślenia:
1. być może zamknięcie w hermetycznym opakowaniu zapobiegnie wilgoci.
2. ja tam zawsze kontrolnie chwile odczekuje z lapkiem po powrocie do domu aby naturalnie się ocieplił - nosze go tylko torbie ale głownie to podróż pomiędzy ciepłym miejscem a autem - a nawet jeśli jeździ cały dzień w bagażniku to ..patrz pkt 2 :d
3. jeżeli laptop ma pracować w trudnych warunkach top może trzeba zacząć od kupna właściwego sprzętu np: jakiś laptop z atestem "wojskowym" lub przynajmniej coś w stylu ARISTO R100-E ?
Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam.
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
Zamykanie w hermetycznym opakowaniu urządzenia, które miało by w nim pracować... zły pomysł, a nawet bardzo zły, chyba że zrobi się to specjalistycznie. Ale już zamknięcie na czas transportu wydaje się lepsze... jednak tak czy inaczej wolałbym nie zamykać w amatorską hermetykę w żadnym z tych przypadków.
Co do pracy lapka przy -40... zależy na jakich komponentach został zbudowany, nie wszystkie są projektowane do pracy od -40 czy -55, to są zakresy w których łapie się industrial/automotive/military.
[ Dodano: 2009-10-26, 13:01 ]
Ps. co mi jeszcze przyszło do głowy, a o czym nie pomyśleliśmy. Na dłuższe przechowywanie w zimnie, warto by zabezpieczyć baterię. Np. przed transportem wyjąć z lapka i schować do wewnętrznej kieszeni kurtki. Bo w odróżnieniu od pozostałych komponentów, tutaj problemem może być nie tylko włączenie zimnej, ale samo przebywanie w chłodzie.
Co do pracy lapka przy -40... zależy na jakich komponentach został zbudowany, nie wszystkie są projektowane do pracy od -40 czy -55, to są zakresy w których łapie się industrial/automotive/military.
[ Dodano: 2009-10-26, 13:01 ]
Ps. co mi jeszcze przyszło do głowy, a o czym nie pomyśleliśmy. Na dłuższe przechowywanie w zimnie, warto by zabezpieczyć baterię. Np. przed transportem wyjąć z lapka i schować do wewnętrznej kieszeni kurtki. Bo w odróżnieniu od pozostałych komponentów, tutaj problemem może być nie tylko włączenie zimnej, ale samo przebywanie w chłodzie.
Re: Laptop w torbie na mrożonki?
Bateria w zimnie to raczej na dobre
No i ThinkPady mam nadzieje były projektowane z myślą o takich skokach co widać czasem na filmikach promocyjnych na YT... Sam miałem T23 io maszynka wytrzymywała .... ale problem kondensacji jest dosyć spory... Jak go pierwszy raz w zimie odpalałem to trochę się bałem
-45stC? no ale to tak nagle ta mała epoka lodowcowa chyba nie nastąpi
Bo ogólnie przy takim zimnie dać się da ale trudno mi powiedzieć coś o żywotności układów na płycie głównej z tak gwałtownymi skokami temp.
No i ThinkPady mam nadzieje były projektowane z myślą o takich skokach co widać czasem na filmikach promocyjnych na YT... Sam miałem T23 io maszynka wytrzymywała .... ale problem kondensacji jest dosyć spory... Jak go pierwszy raz w zimie odpalałem to trochę się bałem
-45stC? no ale to tak nagle ta mała epoka lodowcowa chyba nie nastąpi
Bo ogólnie przy takim zimnie dać się da ale trudno mi powiedzieć coś o żywotności układów na płycie głównej z tak gwałtownymi skokami temp.
Ostatnio zmieniony 2009-10-26, 23:13 przez swiftgeek, łącznie zmieniany 1 raz.