Szybkośc...
Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy
Szybkośc...
Mam takie pytanko... czy u Was tuż po instalacji czysty Slack 10.2 jest szybszy od byle jakiego Window$a?? Pytam ponieważ ja muszę z przykrością stwierdzić iż po zainstalowaniu Slacka 10.2 i obok niego Win2000 to ten drugi w porównaniu do pierwszego śmiga. Rozumiem, że muszę go odpowiednio skonfigurować, powyłanczać niepotrzebne rzeczy ale pytam z ciekawości.
Re: Szybkośc...
Jak wróce do domu to sprawdze ze stoperem który system (oba instalowane w podobnym czasie) Slackware 10.2 czy XP SP1 dochodzi do mementu logowania szybciej. W obu mam powylacznae nieuzywane uslugi.
"Touch my car and i will touch your girl"
Re: Szybkośc...
Nie chodzi o latanie ze stoperem ani o uruchamianie. Chodziło mi raczej o działanie. U mnie wyraźnie widać, że W$2000 jest szybszy od Slacka 10.2. Oba systemy świeżo postawione.
Re: Szybkośc...
Auratum, przecież już pisałeś wątek o tym. Po co dublujesz temat?
Re: Szybkośc...
coś mi się nie chce wierzyć...
może UltraDMA?
może UltraDMA?
- przemek_11
- Użytkownik
- Posty: 384
- Rejestracja: 2005-03-01, 15:58
- Lokalizacja: Zaborze
Re: Szybkośc...
Ale o co konkretnie ci chodzi? O szybkosc infekcji systemu od momentu podlaczenia do sieci? Masz racje Windows jest szybszy. A tak powaznie, to swiezy windows faktycznie moze byc szybszy. Ale po jakims czasie sie zamuli, w linuksie tego nie doswiadczysz. Moze moglbys pokazac co wyswietla ci "ps aux"?Auratum pisze:Nie chodzi o latanie ze stoperem ani o uruchamianie. Chodziło mi raczej o działanie. U mnie wyraźnie widać, że W$2000 jest szybszy od Slacka 10.2. Oba systemy świeżo postawione.
pozdrawiam
Re: Szybkośc...
Takie operacje jak szybkość uruchamiania programów z hdd na slacku zawsze będą przebiegać wolniej. To opóźnienie wynika z różnicy w budowie obu systemów. W windows całe gui jest częścią jądra, w linuksie nie.Poza tym z tego co mi wiadomo to w windows wszystkie biblioteki wymagane do startu jakiegoś programu są ładowane razem ze startem systemu. W linux dana biblioteka jest ładowana do pamięci dopiero wtedy gdy to jest niezbędne. Dodatkowo np u mnie nie mam od ręki dma dla twardego dysku.Dodaj do /etc/rc.d/rc.local
hadparm -c1 -d1 -k1 /dev/hda i zobacz co się dzieje.Jeszcze jedno. Wiadomo że korzystając z netu pod windows musisz mieć w tle antywira i firewalla. Wtedy dopiero linux pokaże swoją wyższość.
hadparm -c1 -d1 -k1 /dev/hda i zobacz co się dzieje.Jeszcze jedno. Wiadomo że korzystając z netu pod windows musisz mieć w tle antywira i firewalla. Wtedy dopiero linux pokaże swoją wyższość.
Re: Szybkośc...
nie wiem jak Wy, ale dla mnie internet pod linuxem od zawsze szybciej dzialal (subiektywa ocena).
tak samo roznice widac pomiedzy win98 a winNT4 czy win2k
tak samo roznice widac pomiedzy win98 a winNT4 czy win2k
Re: Szybkośc...
przemek_11 pisze:A tak powaznie, to swiezy windows faktycznie moze byc szybszy.
lone_wolf pisze:Takie operacje jak szybkość uruchamiania programów z hdd na slacku zawsze będą przebiegać wolniej.
Panowie, czegoś tu nie rozumiem. Skoro macie na dysku szybszy system, to po co używacie tego wolniejszego? Bo taka jest teraz moda?
W dodatku pleciecie bzdury albo nie umiecie sobie tego swojego Slacka skonfigurować (albo przekombinowaliście, bo właściwie tu nie ma co konfigurować!).
Mam na dysku "system" Windows 2000 tzw. "professional", na partycji 10GB, skonfigurowany, właściwie nie używany. Praktycznie jest to sam goły system, nie licząc zainstalowanego Firefoksa i MS Office, bez żadnego firewalla i antywirusa. Wyniki:
-- od uruchomienia do momentu logowania -- 55s, potem następuje "ładowanie ustawień osobistych" -- ok. 25s.
-- uruchomienie Firefoksa (ani jednej zakładki!) -- 6s,
-- uruchomienie Eksploratora (czyli kliknięcie na "Mój Komputer") -- 2s.
Dla porównania S10.2 z jądrem 2.6.15-ck2, 4 partycje (w sumie 45GB) na stałe w fstabie, sprawdzane za każdym razem fsckiem, uruchamiany Apache, MySQL, CUPS:
-- od uruchomienia do momentu zalogowania (init 3) -- 25s. Do tego można doliczyć uruchomienie Iksów z Window Makerem -- 4s.
-- uruchomienie Firefoksa (322 zakładki!) -- 3s.
-- uruchomienie ROXa w katalogu domowym -- poniżej 1s.
[Sat Feb 18 01:02:14]
Mała poprawka: po przejściu z reiserfs na ext3 (/) i jfs (pozostałe partycje) czas uruchamiania spadł z 25 do 20s.
Re: Szybkośc...
Reiser jest przereklamowany. Wywaliłem go i wszystko chodzi zauważalnie szybciej.
Re: Szybkośc...
Czas uruchamiania systemu o niczym nie świadczy, no chyba że dla zabawy ciągle go sobie restartujesz, zresztą zależy to od ilości uruchamianych usług, jak nie masz nic poza konsolą to pewnie i w 10 sek się zmieścisz.-- od uruchomienia do momentu zalogowania (init 3) -- 25s. Do tego można doliczył uruchomienie Iksów z Window Makerem -- 4s.
-- uruchomienie Firefoksa (322 zakładki!) -- 3s.
-- uruchomienie ROXa w katalogu domowym -- poniżej 1s.
Pozatym "szybkość" systemu to raczej jego czas reakcji na nasze czynności, przełączanie okien programów, przełączanie zakłądek w przeglądarce, otwieranie bardzo dużych list np. plików w katalogu, otwieranie "menu" po jego kliknięciu itp. wszystko to liczy się w ms ale jednak w Linuksie daje się zauważyć lekkie "opóźnienia" w stosunkudo WinXP czy W2k.
U mnie na AXP2500, 512 Mb, R8500 zoptymalizowany Slack Current działa szybko, chociaż po włączeniu zoptymalizowanego WinXP widać "lekkie przyspieszenie", nie nażekam, ale już np. u mojej kobiety na Celeronie 2 Ghz, 256 MB i zintegrowanym SavagePro gdzie WinXP chodzi jako tako wolnawo ale już pod Slackiem wszystko muli się niemiłosiernie, prawde widać gołym okiem X'y wciąż są wolniejsze od GUI windowsa.
Re: Szybkośc...
Zazwyczaj po nowej instalacji wszystko jest szybsze.bocian pisze:Reiser jest przereklamowany. Wywaliłem go i wszystko chodzi zauważalnie szybciej.
Jakich opcji montowania używasz?
Re: Szybkośc...
Nie instalowałem na nowo, tylko robiłem backup, formatowałem partycje i kopiowałem dane z powrotem. O ile ma to jakieś znaczenie.BeteNoire pisze:Zazwyczaj po nowej instalacji wszystko jest szybsze.
defaults.BeteNoire pisze:Jakich opcji montowania używasz?
Oczywiście wiem o tym, ale miło jest, jak system uruchamia się o 50s krócej.log_out pisze:Czas uruchamiania systemu o niczym nie świadczy
Zgadza się. I te wszystkie czynności są u mnie wykonywane zauważalnie szybciej pod Linuksem.log_out pisze:Pozatym "szybkość" systemu to raczej jego czas reakcji na nasze czynności, przełączanie okien programów, przełączanie zakłądek w przeglądarce, otwieranie bardzo dużych list np. plików w katalogu, otwieranie "menu" po jego kliknięciu itp.
Tu bym polemizował . Czy przypadkiem nie stawiasz znaku równości między X-ami a jakimś przeładowanym środowiskiem graficznym? Prawdopodobnie używane przez Ciebie programy faktycznie są wolniejsze od ich Windowsowych odpowiedników.log_out pisze:X'y wciąż są wolniejsze od GUI windowsa.
Przy init=/bin/sh uruchamianie systemu trwa 6s i to pewnie jest dolna granica, której u mnie nie da się przekroczyć. A te ok. 25s, o których pisałem, osiągam na oryginalnych, niezmodyfikowanych skryptach startowych.log_out pisze:zresztą zależy to od ilości uruchamianych usług, jak nie masz nic poza konsolą to pewnie i w 10 sek się zmieścisz.
Re: Szybkośc...
Nie nazwał bym Xfce przeładowanym window managerem, pozatym mówie akurat o firefoxie, gnugadu, rox'ie itp.Tu bym polemizował . Czy przypadkiem nie stawiasz znaku równości między X-ami a jakimś przeładowanym środowiskiem graficznym? Prawdopodobnie używane przez Ciebie programy faktycznie są wolniejsze od ich Windowsowych odpowiedników.
Rozwalają mnie ślepi fanatycy Linuxa co stawiają sobie gołego fluxboxa/windowmakera wyglądem rodem z Amigi i zacieszają się że jest on szybszy od WinXP z full bajerami graficznymi, odzyskiwaniem systemu i innymi śmieciami w tle, nie jestem fanem windowsa ale na słabszym sprzęcie/egzotycznym dobrze ustawiony windows jest graficznie szybszy od Linuxa.
Sama architektóra X'ów to sprawia, takie są techniczne realia.