Gentoo a Slackware
Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy
Re: Gentoo a Slackware
To ja napiszę coś z perspektywy osoby, która zaczęła przygodę z linuksem od slacka (przez kilka miesięcy), a potem zainstalowała gentoo na osobnej partycji, potestowła i slack poleciał
Obu systemów nie używałem na tyle długo żeby móc robić jakieś szczegółowe porównanie, ale to może lepiej? Na początek może napiszę czego mi brakowało/co przeszkadzało w slacku:
- zależności (instalacja digikama mnie lekko przeraziła)
- brak niektórych programów -> kompilacja (bo paczki z LP.net czasem pozostawiają wiele do rzyczenia np. dołączone źródła)
- mimo, że są oficjalne paczki, to nie zawsze były tak skompilowane z opcjami, które chciałem (lub nie chciałem)
- czekanie aż patryk zrobi paczki (oczywiście można samem skompilować, ale chyba nie o to chodzi)
- mi, że "slackware - po prostu działa" (jak mówi wiele osób), nie zawsze wszystko chciało ładnie działać (mimo, że z oficjalnych paczek było)
- aktualizacja softu, którego nie ma w oficjalnych paczkach
Co nie tak w gentoo:
- czasem (rzadko) chciałoby się mieć gotową paczkę
- czas kompilacji dużych programów trochę trwa, a człowiek chciałby mieć to już teraz a musi poczekać
Plusy gentoo:
- dopasowane do mnie, bez zbędnych programów
- programy skompilowane pod moje potrzeby
- po prostu działa
- instalacja i aktualizacja softu banalnie prosta
- prawie zawsze najnowsze wersje programów
- podczas instalacji co może to się spolszczy automatycznie
To by były najważniejsze rzeczy.
Co do szybkości działania - znaczącej róznicy nie widzę, system chodzi trochę płynniej - nie używam ostrych flag.
Jak dla mnie to desktop - gentoo, server - slackware.
Dodam, że korzystam z tesowych wersji softu (~x86) i nie miałem z tym dużego problemu, raz mi się coś zepsuło, ale jak wszedłem na forum gentoo to już tam na mnie czekało gotowe rozwiązanie.
Obu systemów nie używałem na tyle długo żeby móc robić jakieś szczegółowe porównanie, ale to może lepiej? Na początek może napiszę czego mi brakowało/co przeszkadzało w slacku:
- zależności (instalacja digikama mnie lekko przeraziła)
- brak niektórych programów -> kompilacja (bo paczki z LP.net czasem pozostawiają wiele do rzyczenia np. dołączone źródła)
- mimo, że są oficjalne paczki, to nie zawsze były tak skompilowane z opcjami, które chciałem (lub nie chciałem)
- czekanie aż patryk zrobi paczki (oczywiście można samem skompilować, ale chyba nie o to chodzi)
- mi, że "slackware - po prostu działa" (jak mówi wiele osób), nie zawsze wszystko chciało ładnie działać (mimo, że z oficjalnych paczek było)
- aktualizacja softu, którego nie ma w oficjalnych paczkach
Co nie tak w gentoo:
- czasem (rzadko) chciałoby się mieć gotową paczkę
- czas kompilacji dużych programów trochę trwa, a człowiek chciałby mieć to już teraz a musi poczekać
Plusy gentoo:
- dopasowane do mnie, bez zbędnych programów
- programy skompilowane pod moje potrzeby
- po prostu działa
- instalacja i aktualizacja softu banalnie prosta
- prawie zawsze najnowsze wersje programów
- podczas instalacji co może to się spolszczy automatycznie
To by były najważniejsze rzeczy.
Co do szybkości działania - znaczącej róznicy nie widzę, system chodzi trochę płynniej - nie używam ostrych flag.
Jak dla mnie to desktop - gentoo, server - slackware.
Dodam, że korzystam z tesowych wersji softu (~x86) i nie miałem z tym dużego problemu, raz mi się coś zepsuło, ale jak wszedłem na forum gentoo to już tam na mnie czekało gotowe rozwiązanie.
(-:
Re: Gentoo a Slackware
Jeszcze bym tylko dodał: obszerna, dobra, polskojęzyczna dokumentacja
Registered User #384128, Slackware 10.2 i Gentoo amd64
-
- Pomocnik
- Posty: 1157
- Rejestracja: 2005-03-04, 18:27
Re: Gentoo a Slackware
A co ci da 64 bitowy system ? Wg mnie tylko problemy z kompilacja zle napisanych programow. Dodatkowe rejestry na pewno nie ujawnia swoich pazurkow na aplikacjach serwerowych.peteer pisze:PS: Na czym stoi serwer forum? Wiem pewnie MS Win XP Razz Poważnie się pytam, ponieważ jeśli dobrze pamiętam to sprzęt który został kupiony ma procesor obsługujący 64 bity, a slack jest przecież 32, no a Slamd64 jest według mnie jeszcze niedopracowany.
Pozdrawiam Przemek.
Re: Gentoo a Slackware
fisty pisze:Na początek może napiszę czego mi brakowało/co przeszkadzało w slacku:
(...)
- czekanie aż patryk zrobi paczki (oczywiście można samem skompilować, ale chyba nie o to chodzi)
nie wiem ale jakos nie kapuje dlaczego kompilacja czegos w Slackware jest takim strasznym minusem, a w Gentoo staje sie ogromnym plusem?fisty pisze:Plusy gentoo:
(...)
- programy skompilowane pod moje potrzeby
[url=http://userbars.org][img]http://img131.imageshack.us/img131/1820/jewishcopymb1.gif[/img][/url]
[url=http://userbars.org][img]http://img239.imageshack.us/img239/9184/polandbar2bj9.gif[/img][/url]
[url=http://userbars.org][img]http://img239.imageshack.us/img239/9184/polandbar2bj9.gif[/img][/url]
Re: Gentoo a Slackware
Gdzie tak napisałem? Bo nie widzę.israel pisze:nie wiem ale jakos nie kapuje dlaczego kompilacja czegos w Slackware jest takim strasznym minusem,
Jak KDE jest w oficjalnych paczkach, to trochę nie chce się czekać, aż paczki nowej wersji pojawią się w current (bo czasem to długo trwa). Oczywiście można samemu sobie skompilować KDE (i nawet lepiej na tym się wyjdzie), ale skoro są paczki, to powinny w miarę szybko się pojawiać, bo jak przez znudzenie czekaniem zaczyna się ciągle kompilować samemu to po co mi taki system paczek?
(-:
Re: Gentoo a Slackware
Moim zdaniem jest prawo wyboru, albo sobie sciagam tgz albo kompiluje. Nie ma nakazu korzystania tylko z paczek. Nie ma tez zakazu. Jesli cos moge sobie/chce mi sie skompilowac to sciagam zrodla i kompiluje. Jesli nie chce mi sie szukac zrodel/albo mam problemy z kompilacja to sobie sciagne tgz.
Pozdrawiam
dla mnie plusem Slackware jest to ze trafia do niego tylko to co jest sprawdzone i pewne. Jesli pilnie potrzebujesz programu Xyz w wersji a.b.c.d.e+1 bo a.b.c.d.e juz jest dla Ciebie za stara to sobie skompiluj i podziel sie ta paczka z innymi na linuxpackages.net. Albo poczekaj az sie ktos podzieli.fisty pisze:ale skoro są paczki, to powinny w miarę szybko się pojawiać
Pozdrawiam
[url=http://userbars.org][img]http://img131.imageshack.us/img131/1820/jewishcopymb1.gif[/img][/url]
[url=http://userbars.org][img]http://img239.imageshack.us/img239/9184/polandbar2bj9.gif[/img][/url]
[url=http://userbars.org][img]http://img239.imageshack.us/img239/9184/polandbar2bj9.gif[/img][/url]
Re: Gentoo a Slackware
LOL, czyli tak trudno rozpakować tego .tgz , wyrzucić to co niepotrzebne i ponownie spakować ?fisty pisze: - brak niektórych programów -> kompilacja (bo paczki z LP.net czasem pozostawiają wiele do rzyczenia np. dołączone źródła)
"Moc spoczywa w rękach tych, którzy potrafią ją okiełżnać"
Re: Gentoo a Slackware
Nie sądzisz, że to bez sensu? Co ja mam każdą paczkę sprawdzać czy nie ma tam jakiś syfów? Od tego są ludzie na LP.net żeby to zrobić i dopuszczać tylko dobre paczki - czy im się to udaje to już inna sprawa (raz chciałem opublikować swoje paczki, ale jak zobaczyłem ile warunków one muszą spełniać to dałem sobie spokój, więc drażni mnie i dziwi, że są paczki, które ich nie spełniają). Oczywiście można się wypiąć na paczki z LP.net i kompilować samemu...heysel pisze:LOL, czyli tak trudno rozpakować tego .tgz , wyrzucić to co niepotrzebne i ponownie spakować ?
(-:
Re: Gentoo a Slackware
Dla zainteresowanych wlasnie sie ukazal Gentoo 2006.0! http://www.gentoo.org/
Re: Gentoo a Slackware
Jak to nie? Temat wątku: "Gentoo a Slackware"
A start-up engineer is someone who solves a problem you didn't know you had, in a way you don't understand. :devil2:
Re: Gentoo a Slackware
Tu dyskutujemy o wyższości Slackware nad innymi dystrybucjami a nie o wersjach, więc to NTF
Re: Gentoo a Slackware
Wielkie dziękinowax pisze:Dla zainteresowanych wlasnie sie ukazal Gentoo 2006.0! http://www.gentoo.org/
[size=75]Dzisiaj życie to nie sen
Jednak trzeba bawić się
No bo co innego pozostaje
W takim chorym kraju ... [/size]
Jednak trzeba bawić się
No bo co innego pozostaje
W takim chorym kraju ... [/size]
Re: Gentoo a Slackware
No to sorry w takim razie...
Re: Gentoo a Slackware
dla mnie slack jest tak samo fajny jak gentoo... przeszedlem na gentoo porstu z czystej ciekwosci i raczej na nim zostane portage jest zaj*** wygodny
pozdrawiam
pozdrawiam
2.6.16-gentoo-r9