Strona 2 z 3

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-24, 19:52
autor: KLAPEK
Stojąc całkiem obok, subiektywnie muszę stwierdzić iż czasem Zielony za szybko i za zbyt błahe sprawy daje ostrzeżenia.
Moderator nie powinien być też tak bardzo wrażliwy i tak łatwo poczuwać się dotkniętym zachowaniem userów.
Wszak to właśnie On by zachować pewien styl forum - powinien być _dużo_ bardziej odporny na pewne zachowania i cierpliwie tłumaczyć, a nie od razu z pozycji władzy [;/] dawać ostrzeżenia itp prerogatywy moderatorskie.
A twierdzenie iż poczuł się urażony oceną Jego pracy moderatora [nieważne trafna ona, czy nie] i za to przydzielił _kolejne_ ostrzeżenie jest moim zdaniem conajmniej niewłaściwe.
Przecież nikt nikogo siłą nie zmusza by pełnił ta niewdzięczną i trudną funkcję.
Ale jeśli juz ktoś się jej podjął to nie może działać z pozycji oczekiwania wdzięczności od innych użytkowników - poświęcam za darmo swój czas to mi się należy szacunek / respekt etc.
Nie tędy droga do dobrego moderatora.
Dobry moderator to taki, który w sposób jak najmniej widoczny dla zwykłego użytkownika wykonuje swoją pracę - umożliwiając sprawne funkcjonowanie forum - bez oczekiwania na pochwały / zasługi / wdzięczność / etc.
Tyle ode mnie.
Dziękuję za uwagę.

[proszę niech nikt nie czuje się dotkniętym - to są po prostu moje przemyślenia nt. pracy moda...]

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-24, 20:30
autor: Zielony
Nie oczekuję hymnów pochwalnych. Chcę tylko zwykłego szacunku. Gdyby ktoś w ten sposób obraził innego użytkownika, zareagowałbym podobnie.

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-24, 20:36
autor: Łaaa
Nie wiem dlaczego tu taki rygor panuje na tym forum, ale ja jednak wolę bsdforums.org. Forum o trzech systemach, plus tematy dodatkowe a jednak mniej się czuje obecność moderatorów (choć takowi tam są). Nikt nikomu nie daje ostrzeżenia za ch**, k**** itd.

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-24, 20:43
autor: Zielony
Nie przypominam sobie sytuacji, w której by ktoś dostał ostrzeżenie za wulgaryzm. Mogło się co prawda zdarzyć. Z tym że zauważ, że u nas raczej takie słownictwo nie występuje. Świadczy to o wyższym poziomie kultury niż na przeciętnych forach. Tego też staramy się dopilnować. Estetyka to podstawa dobrego i łatwego odbioru przez innych. Ostrzeżenia są po to, by ktoś poczuł swoją winę i mógł się nawrócić. ;-) Zresztą wielu tak uczyniło, za co jestem im wdzięczny. Chyba dowodzi to sensowności takiej polityki.

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-24, 20:56
autor: largo3
Zielony pisze:Nie przypominam sobie sytuacji, w której by ktoś dostał ostrzeżenie za wulgaryzm
A pamiętasz motylka, co mial wszystko w... pewnym miejscu? ;)

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-24, 22:45
autor: Łaaa
Taaa, motylek ciągle to tam ma.

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-24, 23:38
autor: Trurl
Zielony pisze:Nie przypominam sobie sytuacji, w której by ktoś dostał ostrzeżenie za wulgaryzm.
Nie, no k*****! Takiej bezczelności nie zdzierżę!

[ Komentarz dodany przez: Sad Mephisto: 2007-10-25, 07:19 ]
I znowu prowokujesz. Wulgaryzmy + trollowanie.

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-25, 06:29
autor: Sad Mephisto
Zielony pisze:Nie przypominam sobie sytuacji, w której by ktoś dostał ostrzeżenie za wulgaryzm.
Było, było.... Regulamin, p. 2.7 ;)
Łaaa pisze:Nikt nikomu nie daje ostrzeżenia za ch**, k**** itd.
Za wygwiazdkowane, sporadyczne wulgaryzmy u nas nikomu się krzywda nie dzieje. Po prostu chcemy, żeby Forum było miejscem, w którym panuje w miarę wysoka kultura wypowiedzi. Takich miejsc jest niestety coraz mniej w Internecie, a szkoda :(
Z resztą najlepiej to opisał Zielony 4 posty wyżej.

A, i jeszcze jedno, KLAPEK. Może nie wiesz, ale Zielony jest naszym najmłodszym moderatorem i po prostu musi się wyrobić ;) Ale i tak sumiennie wykonuje swoje obowiązki (czasem może za bardzo ;) ) i za to mu jesteśmy wdzięczni.

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-25, 08:08
autor: miszmaniac
Jak dla mnie to niepotrzebnie wylewacie swoje żale tutaj.

Stało się co się stało, ms-trex się z tym pogodził, Zielony też musiał ( :) ), a reszta daje się podpuszczać Trurlowi.

Chillout, jesteśmy tutaj, żeby rozmawiać o Linuksie itp.

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-25, 09:10
autor: hanys
miszmaniac pisze:Jak dla mnie to niepotrzebnie wylewacie swoje żale tutaj.

Stało się co się stało, ms-trex się z tym pogodził, Zielony też musiał ( :) ), a reszta daje się podpuszczać Trurlowi.

Chillout, jesteśmy tutaj, żeby rozmawiać o Linuksie itp.
tak jest, dlatego proponuję zamknąć temat.

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-25, 16:50
autor: swiftgeek
Zróbcie ankiete najlepszy moderator forum :ok:

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-28, 13:01
autor: Fbz
swiftgeek pisze:Zróbcie ankiete najlepszy moderator forum :ok:
patrzac na tresc tematu to chyba plebiscyt na "najgorszego moderatora" :twisted:

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-28, 15:44
autor: swiftgeek
Takiego o którym sie kawały opowiada :mrgreen:

[ Komentarz dodany przez: Zielony: 2007-10-28, 16:58 ]
Przestańcie off-topować.

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-28, 17:57
autor: largo3
IMHO od tego posta reszta powinna wylądować w /dev/null.

Re: Niekompetencja pewnego moderatora

: 2007-10-29, 17:03
autor: 6leks6ndr6
No to Panie moderatorze przenieście w końcu all do nulla.
Widzę, że potraficie szybko interweniować na złe tagi oraz się wykłócać :/
Jak to dobrze, że już nie muszę prosić się o pomoc na tym forum, bo osobiście mam kontakt z Radek_R :mrgreen: