Slackware Forum

Witam
Używając paczkowanego ff 3.0 czy to z currenta, czy z scxd, muszę zauważyć pewien problem - dość często zamiast zdjęć wyświetlają mi się czarne prostokąty. O problemie było coś w goolach, ale tyczyło się jakby wersji niestabilnych, a tu mam stabilną a i tak leży. System to current, w poprzednich wersjach ff nigdy takiego problemu nie miałem. Może ktoś się spotkał z czym podobnym?
Juzef

Widzę, że nie tylko ja mam ten sam problem z grafikami. Zauważyłam też, że dzieje się tak, kiedy dany obrazek jest zeskalowany. Na nic sie zdała całkowita deinstalacja i ponowna instalacja firefoxa. Dziwi mnie to, że ta sama wersja (FF 3.0) działa poprawnie na komputerach na których niedawno został zainstalowany system (od razu 12.1).
Pozostaje zabawa w ciuciubabkę z paczkami albo od nowa, co mi się nie bardzo uśmiecha.

u mnie byla to wylacznie kwestia sterow od nvidii... install/upgrade i powinno hulac

Sprawdziłem wszystkie zależności, nie miałem tylko "popt" ale nic to nie dało raczej. Ciężka lipa.
Tak, słyszałem, że stery... ale ja mam ati kernelowe.

Juzef pisze:ale ja mam ati kernelowe.

no wlasnie...

Czy to jest jakiś problem? Mnie z nimi nie jest źle, dotąd problemów nie sprawiały, a próba instalacji fglrx spełzła swego czasu na niczym.

tylko ze na 110% to one powoduja problemy z FF3... tak samo jak sterowniki nv z jadra dla nvidii, ba nawet sama vesa czesto kladzie FF3...

Juzef pisze:, dotąd problemów nie sprawiały

dotad, dobrze powiedziane. mi stery vesa na starym lapku tez nigdy nie przeszkadzala, a pod FF3 nie wyswitla ani jednego obrazka na jakiejkolwiek stronie... trzeba bylo tylko dla ff3 bawic sie w patchowanie i kombinowanie ze sterami do tej karty... na pc za to na sterach nv grafika w ff lezy, na vesie, lezy, na sterach nvidii starszych niz 8 miesiecy, lezy... na beta sterach chodzi... itp itd

No cóż, więc trzeba będzie się wysilić i postawić fglrx. Tylko ostatnio czemuś mi się wywalał, i to wyjątkowo obleśnie, ale nie mogę sobie przypomnieć o co chodziło.

jak sie bedzie cham plul to daj znac a cos sie na niego znajdzie

Uff, bez większego problemu odpaliłem. Znowu się popluł coś w związku z fontami, że brak "cursor" i "fixed" ale to mi znany przypadek i starczyło walnąć downgrade font-misc-misc i font-cursor-misc do wersji z 12.0.
I jest dobrze, direct rendering hula, problem w FF zniknął. Tylko sobie przypomniałem co było lipą: fglrx wieszał mi hibernację. Zaraz się przekonam, czy to nadal aktualne, ale raczej na pewno tak.

no to sprawdz i daj znac...

a widzisz widzisz mowilem ze stery

Tja, racja. A sprawdziłem i jest zwis. Komp w 100% sztywny. Próbowałem w configu tuxonice dać wyładowywanie modułów, ale nic z tego. Jedynie co widzę w tej sprawie możliwego, to takie coś ale wiele mi to nie mówi. Jakiś chyba skrypt tam jest, ale gdzie to wcisnąć i przede wszystkim czy aktualne?
Trafiłem też na wiki archa i tam jest jedna drobna zmiana pod fglrx, którą zastosowałem, ale i tak bezskutecznie - nadal wisi po odhibernowaniu.

wszystko dla jajek 2.6.xx wiec powinno banglac.... a gdzie to powrzucac to masz tam napisane

Powinno, ale nadal nie daje rady. Możliwe, żem ślepy, ale gdzie jest napisane co ze skryptem spod pierwszego linka zrobić?
Jeśli dobrze jednak wygrzebałem, to trzeba to było uwspółcześnić i wrzucić w /etc/hibernate/scriplets.d/ nadając 755. I tak zrobiłem, ale nadal zwis...
Nawet pojechałem po całości wiki Archa i wedle tamtejszego configa, z zastosowaniem wszystkich wskazanych haków odpaliłem na podanym tam configu xorg i nadal nic. Zahibernowanie idzie normalnie. Ale przy wybudzaniu kończy się zwisem w momencie, kiedy powinno wywalić z ekranem logowania - normalnie komp nie odpowiada w żaden sposób, sztywny całkowicie.
Heeh, albo i wrócę do otwartego stera.... z dwojga złego: brak niektórych obrazków w ff czy brak hibernacji jakoś wolę to pierwsze

Miałem ten sam problem z obrazkami w nowym firefoxie u mnie pomogło dodanie do sekcji Device w xorg lini:
o tym bugu można przeczytać tu: https://bugzilla.mozilla.org/show_bug.cgi?id=411831